Kulturysta oświadczył się silikonowej lalce. Facet oszalał na jej punkcie
Radosną nowinę ogłosili światu w mediach społecznościowych. A raczej on ogłosił – Yuri Tolochko – kulturysta z Kazachstanu. Partnerka wydaje się być dość obojętna. Dała jedynie ciche przyzwolenie.
A gdyby tak móc stworzyć sobie partnera idealnego od podstaw? Yuri potraktował to marzenie bardzo dosłownie…
Poznajcie Margo
Seksowna blondynka (to akurat często się zmienia) o ponętnych ustach, zgrabnej pupie i długich nogach. Nie krzyczy, nie obraża się i zgadza się na wszystko. Który mężczyzna by się jej oparł? Prawdopodobnie taki, który nie przepada za lateksem.
Chociaż Yuri twierdzi, że nawet oni czasem się sprzeczają, a Margo ma swoje wady, to związek wydaje się być idealny. Przynajmniej na taki wygląda na Instagramie.
Związek gorący, tylko partnerka nieco oziębła.
Mężczyzna oświadczył się silikonowej lalce
Poznali się 8 miesięcy temu. Yuri twierdzi, że uratował Margo przed… pracą kelnerki. Podobno pracodawca kiepsko ją traktował, choć Yuri nie precyzuje, co dokładnie to znaczy w tym przypadku.
Chociaż określenie „plastikowa lala” brzmi raczej obraźliwie, to Margo nie powinna czuć się urażona. Złośliwi stwierdziliby, że Margo w ogóle nie powinna czuć… niczego. Ale Youri ma na ten temat swoje zdanie.
Mówi, że jego dziewczyna nie jest pusta w środku i ma duszę. Jest czuła i czasem nawet się z nim sprzecza. Kulturysta twierdzi, że kiedy pokazał wybrankę światu i wylała się na nią fala krytyki, Margo popadła nawet w kompleksy, co skończyło się… poprawkami u chirurga plastycznego.
Yuri wspierał ją również tam.
Po poprawkach lalka jest już idealna. Na tyle, że Tolochko postanowił z nią zostać na dobre i złe. Dopóki inna lala ich nie rozłączy…
Każdy kulturysta chciałby mieć tak hmm… sprężystą dziewczynę.
Jeśli ktoś chciałby ich spotkać i zrobić sobie wspólne zdjęcie, ma na to spore szanse – para często wychodzi do barów, klubów, kina, teatru i restauracji. Niestety, można przypuszczać, że Tolochko nie pozwala dziewczynie wybierać repertuaru. Nie wiadomo też, jak Margo radzi sobie z menu, ale krążą pogłoski, że uwielbia gruzińską kuchnię, szczególnie khinkali. Ale czy na pewno Margo ma w tym związku coś do powiedzenia?
Zakochany w lateksie?
Kiedy Yuri dzieli się zdjęciami relacjonującymi jego życie z narzeczoną, sprawia wrażenie, jakby sam wierzył we wszystko, o czym mówi. Chce pokazać się jako troskliwy i czuły partner, który opiekuje się dziewczyną, mimo jej problemów z samodzielnym poruszaniem.
Chociaż większość osób na ten widok puka się w czoło, Yuri nie jest ani pierwszym, ani jedynym mężczyzną, który wiedzie życie u boku sex-lalki. Czy szczęśliwe?
Moda na silikonowe lalki ogarnia świat. W Japonii takie partnerki to absolutny hit. Nie marudzą, nie opuszczają, nie zdradzają. Można je dowolnie przebierać, czesać, a nawet… uprawiać z nimi seks. O ile komuś odpowiada dość pasywna partnerka.
Lalki wyglądają jak ideał z dzieciństwa – Barbie, o perfekcyjnych rysach twarzy i nienagannych kształtach.
Psycholodzy twierdzą, że powodów do tworzenia tego typu „związków” jest wiele – przytłaczająca samotność, chęć spełnienia erotycznych fantazji, negatywne wzorce dotyczące kobiet…
Nie wiadomo, co kieruje Kazachem, ani co oświadczyny zmienią w jego życiu. Co prawda, Yuri Tolochko nie podał jeszcze daty ślubu, ale jeden cel już osiągnął – o nim i o Margo zrobiło się głośno. Można też mieć pewność, że – chce czy nie – będzie nosił partnerkę na rękach.