Książę Harry w „Tańcu z gwiazdami”. Brytyjczycy nie kryli zdumienia!

Książę Harry w „Tańcu z gwiazdami” niewątpliwie zaszokował wielbicieli brytyjskiej rodziny królewskiej. Jego występ w programie przejdzie do historii.

Książę Harry w „Tańcu z gwiazdami”

Książę Harry i Meghan Markle wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych, aby wieść sielskie i zwyczajne życie. Jednak co jakiś czas regularnie stają się obiektami kontrowersyjnych doniesień kolorowych tabloidów. Nic dziwnego, że książę otrzymał zaproszenie do występu w popularnym show. Nie zrobił tego jednak dla popularności czy pieniędzy, ale żeby wesprzeć swojego przyjaciela.

Chodzi o J.J. Chalmersa, który bierze udział w najnowszej edycji. Jest on weteranem wojennym, który służył wspólnie z Harrym. Twórcy programu zrobili mu niespodziankę i połączyli go z byłym księciem Sussexu, gdy na sali treningowej przygotowywał się z partnerką Amy Dowden do kolejnego odcinka.

Bliski przyjaciel Harry’ego

J. J. Chalmers to 33-letni były żołnierz piechoty morskiej. W 2011 roku służył on w Afganistanie i tam doznał poważnego urazu. W wyniku wybuchu bomby uszkodzony został jego kręgosłup oraz stracił dwa palce. Księcia poznał w trakcie Invictus Games, zawodów, które były przeznaczone dla weteranów wojennych.

Jak wspomina sam Harry w trakcie „Tańca z gwiazdami”:

Kiedy cię po raz pierwszy spotkałem, byłeś cieniem człowieka. Ale później zobaczyłem, jak błyszczysz na zawodach i znów jesteś sobą. To był początek niesamowitej przygody. Jestem z ciebie bardzo dumny. Mimo że nie jesteś zawodowym tancerzem, udowadniasz, że możesz robić wszystko, co sobie tylko zamarzysz.

Chalmers przyznaje otwarcie, że zawody Invictus Games były dla niego przełomowym momentem i dzięki nim znalazł nową siłę do życia.