×

Krzysztof R. sam stracił córkę? Nowe ustalenia na temat zatrzymanego 52-latka

Odkąd 13 lutego policja zatrzymała 52-letniego mężczyznę, podejrzanego o zamordowanie Aleksandry i Oliwii Wieczorek, wszyscy zadają sobie jedno pytanie: dlaczego zabił? Mężczyzna uparcie milczy i odmawia składania wyjaśnień, ale na jaw wychodzą kolejne fakty z jego życia. Krzysztof R. sam stracił córkę?

Kim jest Krzysztof R., 52-latek podejrzany o zabicie Aleksandry i Oliwii Wieczorek?

Śledczy bardzo szybko powiązali Krzysztofa R. z zaginięciem Aleksandry i Oliwii Wieczorek. 13 lutego 52-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję.

Prokurator przeanalizował materiał dowodowy i stwierdził, że daje on podstawy do przedstawienia zatrzymanemu zarzutu zbrodni zabójstwa 45-letniej kobiety i jej 15-letniej córki, połączonego z bezprawnym pozbawieniem wolności tych kobiet

– poinformował Krzysztof Budzik z biura prasowego prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Jednak ciał kobiet do dzisiaj nie odnaleziono. I tylko jeden człowiek zna odpowiedź na pytanie, co się z nimi stało…

Kim jest 52-letni mężczyzna zatrzymany w sprawie podwójnego morderstwa? Krzysztof R. był znany ofiarom. To rozwodnik, który od kilku lat mieszkał w altance, która znajdowała się w pobliżu działki Aleksandry Wieczorek. Mężczyzna pomagał w drobnych pracach w ogrodzie.

Wiele wskazuje na to, że 52-latek i 45-latka byli kimś więcej, niż tylko sąsiadami. Jak ustalono, do zeszłego roku utrzymywali bliskie relacje, a 52-latek miał nawet dorobione klucze na działkę sąsiadki. Potem z nieznanych przyczyn 45-latka zerwała kontakt z Krzysztofem R.

Krzysztof R. sam stracił córkę?

Po ustaleniach na temat relacji, która łączyła Krzysztofa R. z zaginioną 45-latką, natychmiast rozpoczęły się spekulacje na temat motywu zbrodni. Jednym z tropów, sprawdzanych przez śledczych, jest zawiedziona miłość mężczyzny.

Teraz na jaw wychodzą nowe fakty na temat przeszłości Krzysztofa R. Jak ustalił „Super Express”, mężczyzna jest po rozwodzie, ma dwoje małych dzieci. W przeszłości spotkała go ogromna tragedia – stracił 12-letnią córkę. Dziewczynka zaczadziła się i zmarła.

W czwartek 17 lutego minął tydzień od zaginięcia Aleksandry i Oliwii Wieczorek. Mundurowi jak co dzień pojawili się na ul. Żyznej, w rejonie ogródków działkowych, by dalej przeczesywać teren. Niestety ok. godz. 14 przerwano poszukiwania ze względu na porywisty wiatr.

W poszukiwaniach pomagają też cywile, poruszeni zaginięciem 45-latki i jej córki. Profil facebookowy Śladem Zaginionych zebrał grupę osób, które dzisiaj od rana szukają kobiet na własną rękę. A jeśli to nie pomoże, jutro spotkają się ponownie.

Szukamy osób chętnych do pomocy, być może znajdą się także ratownicy, którzy chcieli by dołączyć. Warunek konieczny – osoby chcące pomóc muszą być pełnoletnie! Zbiórka jest o godzinie 9:00 na ul. Rzecznej przy rzece Konopka w Częstochowie, lub Gronowej przy działkach ROD Przyjaźń. Będzie przeszukiwany teren działek oraz okolic, w związku z czym bardzo prosimy o odpowiedni ubiór – nieprzemakalne obuwie oraz strój dostosowany do pogody. Teren nie będzie łatwy

– przekazano w poście na Facebooku.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować