Jackowski skomentował pożar Notre Dame. Podkreśla, że ostrzegał Paryż wcześniej
Postać jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego od lat budzi spore kontrowersje. I choć od jakiegoś czasu było go w mediach naprawdę mało, ostatnio postanowił przerwać swoje milczenie i odnieść się do pożaru katedry Notre Dame. To, co powiedział, mrozi krew w żyłach, bowiem jak przewidział wizjoner, wszyscy jesteśmy zagrożeni. Jak to rozumieć?
Krzysztof Jackowski przedstawił kolejną, przerażającą wizję
Jasnowidz z przerażeniem przyglądał się pożarowi jednej z największych świątyń świata. Zdaniem Jackowskiego to, co wydarzyło się w Paryżu, nie jest przypadkowe, a nawet mogło dojść do podpalenia świątyni. Podpalenia, które może być znakiem nadchodzącego niebezpieczeństwa.
Uważam, że to nie był zwykły pożar. Po tym, co się dzieje we Francji, nie jestem przekonany, że to był zwykły wypadek. Moim zdaniem to mógł być sprowokowany ogień. Czas pokaże, czy miałem rację – powiedział zapytany przez „Super Express” Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa
Youtube
I choć wizje Jackowskiego pozostawiają wiele do życzenia, nie zmienia to faktu, że jasnowidz zaledwie na kilka dni przed pożarem ostrzegał przed paryskimi wydarzeniami.
To, co w Paryżu się dzieje, to jest coś, na co trzeba bardzo mocno zwracać uwagę. Dwa lata temu powiedziałem. Widzę rewolucję w Paryżu. Jeżeli jakieś służby, jakieś siły kontrolują te żółte kamizelki, to w którymś momencie tych cyklicznych protestów może dojść do celowych zdarzeń, które przeobraża ten bunt w rewolucję, w coś, co będzie wyglądało już bardzo poważnie – mówił kilka tygodni temu jasnowidz
Na tym jednak nie koniec. Jackowski na koniec podkreślił, że pod kościołem lub blisko kościoła wydarzy się coś złego.
Wielka eksplozja. Pozamykane ulice dookoła. Wielka panika. To może się wydarzyć na święto czegoś. W danym kraju będzie święto czegoś, uroczystość, święto jakieś… I wielka strzelanina pod kościołem… ale to później. To są dwie odrębne rzeczy. Pod kościołem, blisko kościoła… – przewidywał Jackowski na swoim filmie na YouTubie
Mimo że niektórzy nie wierzą w przepowiednie Jackowskiego, ciężko nie zgodzić się z tym, że póki co wiele z nich znalazło swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wystarczy spojrzeć na krwawy atak na muzułmanów w Nowej Zelandii, który przewidział jasnowidz. Jeśli jego przepowiednie się sprawdzą, strach pomyśleć co będzie dalej. Jasnowidz przewidział bowiem, że na przełomie października i listopada odczujemy „wielki niepokój”.
