×

Krzyknął do wnętrza opuszczonego budynku. Przeżył szok, gdy usłyszał odpowiedź

Izaak Eglington-Watts i jego przyjaciółka Emily byli bardzo podekscytowani faktem, kiedy podczas leśnej wędrówki zupełnie przypadkowo natrafili na opuszczony budynek. Nie mieli pojęcia, co znajduje się w jego wnętrzu. Nie byliby jednak sobą, gdyby tego nie sprawdzili. Mężczyzna krzyknął do wnętrza opuszczonego budynku i przeżył szok.

Opuszczony budynek przypominał raczej dziwną, niezamieszkałą przez nikogo jaskinię, do której można było wejść przez znajdujący się w ścianie otwór

Krzyknął do wnętrza opuszczonego budynku

Nie minęła chwila, a Izaak zupełnie dla żartów krzyknął w głąb ciemnego wnętrza. Zamiast spodziewanego echa usłyszał coś, co sprawiło, że jego ciało przeszyły dreszcze. Nie było to nic innego, jak wołanie innego mężczyzny. Bez chwili namysłu podbiegł do swojej przyjaciółki i zapytał, czy również to słyszała.

Chwilę później Izzak krzyknął ponownie. Tym razem zadał kilka pytań, a odpowiedzi nagrał na telefon komórkowy. Wiedział, że nie może tak tego zostawić. Wskoczył do środka i szedł za głosem. Kiedy dotarł do celu, okazało się, że jest nim James Thompson, który znajdował się w tej dziurze od co najmniej półtora tygodnia.

Byłem absolutnie przerażony. Nie spodziewałem się odpowiedzi, ale jestem szczęśliwy, że dzięki temu ten mężczyzna został znaleziony… Zrobiłem to tylko z ciekawości. Nie myślałem, że coś lub ktoś będzie w środku

– przekonywał Izaak.

Jak się tam znalazł James?

James wczołgał się w dziurę po tym, jak skręcił kostkę. Nie podejrzewał jednak, że jest w niej na tyle głęboko, że sam nie będzie w stanie się wydostać.

Był tak wychłodzony i odwodniony, że gdyby pozostał tam jeszcze przez kolejne dni, prawdopodobnie by tego nie przeżył. Dzisiaj jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Jest wdzięczny, że ktoś usłyszał jego wołanie, a w ostateczności pomógł wydostać się z tej beznadziejnej sytuacji

Fotografie: YouTube

Może Cię zainteresować