Krystynie Jandzie przyznano ok. 2 mln zł rządowej dotacji. „Jestem rozgoryczona”
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozdysponowało 400 mln zł dla artystów, poszkodowanych w czasie pandemii. Krystynie Jandzie przyznano dotację w wysokości ok. 2 mln zł dla fundacji, która zarządza teatrami Polonia i Och-Teatr. Artystka zdążyła ponarzekać, że otrzyma zbyt mało… a tymczasem całkowicie wstrzymano wypłaty FWK.
Wyborcy PiS jak prostytutki?
Krystyna Janda to jedna z najpopularniejszych i najbardziej cenionych aktorek w Polsce. Jednak w ostatnich latach kojarzona jest głównie ze względu na swoją niechęć wobec PiS-u. Janda chętnie wyraża swoje poglądy w mediach społecznościowych. Niektóre posty są na tyle kontrowersyjne, że odbijają się szerokim echem.
Tak było m.in. z grafiką, którą Janda umieściła na swoim facebookowym profilu w ubiegłym roku. Wyborców PiS porównano w niej… do prostytutek.
Autor podzielił kwotę, którą wydał w tej kadencji PiS (100 mld zł) na liczbę głosów, jaka przypadła tej partii w wyborach 2019.
Za jedną dobę PiS zapłacił 8 zł 75 gr swojemu wyborcy. Firma Sedlak&Sedlak podaje, że za noc z prostytutką w Warszawie trzeba zapłacić średnio 2 256 zł
– czytamy.
Krystynie Jandzie przyznano dotację
W związku z pandemią koronawirusa, polscy artyści znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Odwołane koncerty i zamknięte teatry oznaczają brak pracy i ogromne straty.
Ponad 2 tys. podmiotów otrzyma pomoc finansową w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, którego budżet wynosi 400 mln zł. Środki mają pomóc w utrzymaniu miejsc pracy i zapewnieniu ciągłości działalności artystycznej.
Wśród beneficjentów jest również fundacja Krystyny Jandy, która zarządza teatrami Polonia i Och-Teatr.
Fundacji Jandy przyznano 1,8 mln złotych. Aktorka przyznaje, że jest tą decyzją rozczarowana. A jednocześnie cieszy się, że w ogóle coś otrzyma, biorąc pod uwagę jej niechęć wobec partii rządzącej.
Wnioskowaliśmy o 5,8 mln zł, tyle dokładnie wynoszą nasze straty, które zostały udokumentowane we wniosku, a otrzymaliśmy 1,8 mln zł wsparcia. Jestem więc trochę rozgoryczona, że naszym dwóm teatrom przyznano zaledwie 30 proc. kwoty, jakiej potrzebowaliśmy. Choć z drugiej strony cieszę się, że dostaliśmy chociaż tyle, bo myślałam, że pan minister nas skreśli
– powiedziała Janda w rozmowie z wp.pl.
Czasem znajdowałam strony, które nie mówiły wiele o skali ich działalności. Mam jednak nadzieję, że rozdział środków był sprawiedliwy i oparty na złożonej dokumentacji i udokumentowanych stratach
– stwierdziła, podkreślając, że „nie chce nawet dopuszczać do siebie myśli, by o wysokości dotacji mogły decydować jej wypowiedzi czy poglądy polityczne”.
Zaskakujące kwoty dotacji
Na liście beneficjentów rządowej pomocy znalazło się wielu znanych artystów, m.in. Beata Kozidrak, Kamil Bednarek, Piotr Kupicha, Justyna Steczkowska, ale też… Radek Liszewski z grupy Weekend czy zespół Bayer Full. Internautów oburzyły kwoty, które trafią do artystów.
Dla przykładu, firma Beata Art Beata Pietras ma otrzymać 750 tys. zł, z kolei Bajm Andrzej Pietras 613 tys. zł.
520 tys. zł otrzyma natomiast Radosław Liszewski i tylko 20 tys. mniej trafi do Kamila Bednarka. Sławomir Świerzyński z zespołu Bayer Full otrzyma 150 tys. zł, a jego żona odpowiedzialna za impresariat zespołu – 400 tys. zł.
Wśród teatrów największe wsparcie przyznano teatrom muzycznym: Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Gdyni oraz Teatr Muzyczny „ROMA” otrzymają po 4 mln zł.
Wypłaty dla artystów wstrzymane
Póki co, ani Krystyna Janda ani lider Bayer Full nie dostaną nawet złotówki od rządu. Po tym, jak ujawniono wysokość rekompensat ze względu na utracone środki w trakcie pandemii, przyznawanych z Funduszu Wsparcia Kultury, wybuchła awantura!
Wiele osób nie zgadzało się ze sposobem rozdziału pieniędzy. Bo dlaczego setki tysięcy złotych ma trafić np. do zespołu disco polo, a do filharmonii znacznie niższe kwoty?
Atmosfera zrobiła się bardzo gęsta, dlatego szybko zmieniono zdanie. Jak dowiedzieliśmy się jeszcze wczoraj, minister kultury i dziedzictwa narodowego postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków FWK i przekazał listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji.
