Koronawirus w Polsce 9 listopada. Duży, ale pozorny spadek liczby zakażeń?

Koronawirus w Polsce 9 listopada przyniósł pozorny spadek liczby zachorowań, jak zwykle po weekendzie. Gorzej, że w wielu szpitalach zaczyna brakować tlenu dla „pacjentów covidowych”.

Sytuacja epidemiczna

Wczoraj, w niedzielę 8 listopada Ministerstwo Zdrowia o 24 785 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem i śmierci 236 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w Polsce od początku pandemii zakażenie potwierdzono już u ponad pół miliona osób!

Druga fala uderzyła w Polskę z ogromną siłą. Poszło tym łatwiej, że koronawirus na jesieni zastał nasz kraj kompletnie nieprzygotowany. Zaledwie kilka tygodni wcześniej premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że „wirus jest w odwrocie i nie trzeba się go bać”, a nowy minister zdrowia rozpoczął urzędowanie od decyzji o likwidacji szpitali jednoimiennych, bo uznał, że już nie będą potrzebne.

Jeszcze na początku października resort zdrowia szacował, że maksymalna liczba zachorowań w Polsce może sięgnąć 5 tysięcy dziennie. Pomylił się zaledwie sześciokrotnie. Liczba nowych zakażeń zbliża się bowiem do 30 tysięcy dziennie.
7 listopada odnotowano rekordową liczbę 27 872 nowych pacjentów z Covid-19.

Polska ochrona zdrowia, permanentnie niedofinansowana, lekceważona i poniżana przez kolejne ekipy rządzące, jest na skraju załamania. W wielu szpitalach brakuje tlenu dla pacjentów covidowych, nie wspominając już nawet o respiratorach.

Z powodu epidemii koronawirusa w Polsce zużycie tlenu przez pacjentów szpitali wzrosło o kilka tysięcy procent, w porównaniu do czasów sprzed pandemii. Problemy z dostępnością pojawiają się już w wielu miejscach kraju. Szpitale alarmują, że popyt na tlen jest średnio o 25-35 proc. większy niż możliwości placówek. Tlenu potrzebują nie tylko pacjenci podłączeni do respiratorów, ale także ci, którzy przechodzą zakażenie łagodniej. Do tego dochodzą także pacjenci z innymi chorobami, leżący na innych oddziałach, którzy również wymagają wspomagania tlenem.

W tej sytuacji rząd rozważa podłączanie pacjentów do butli pozbawionych atestów. Jak wyznał zbliżony do źródeł rządowych informator Dziennika Gazety Prawnej:

Tlenu nie brak, najwyżej będzie bez atestu.

Jednocześnie rząd rozważa wprowadzenie jeszcze ostrzejszych obostrzeń. Wicepremier Jarosław Gowin wspominał o godzinie policyjnej, a premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu groził narodową kwarantanną. Jej wprowadzenie możliwe jest już w okolicach 11 listopada.

Koronawirus w Polsce 9 listopada

Po weekendzie, gdy wykonuje się mniej testów, krzywa zachorowań notuje pozorne spadki. Tak jest też i dzisiaj. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, w ciągu minionej doby zakażenie koronawirusem wykryto u kolejnych 21 713 osób. Przypadki te dotyczą województw:
śląskiego (4373),
małopolskiego (2650),
wielkopolskiego (1983),
dolnośląskiego (1719),
mazowieckiego (1630),
łódzkiego (1269),
podkarpackiego (1260),
lubelskiego (1201),
pomorskiego (1122),
kujawsko-pomorskiego (1018),
zachodniopomorskiego (819),
warmińsko-mazurskiego (694),
opolskiego (591),
lubuskiego (543),
podlaskiego (497),
świętokrzyskiego (344).

Resort zdrowia ze smutkiem poinformował też o śmierci 173 pacjentów z Covid-19:

Z powodu COVID19 zmarło 45 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 128 osób.

Ogólna liczba zakażonych koronawirusem: 568 138/8 045 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).