Koronawirus w Polsce 8 sierpnia. Szumowski ma wyjaśnienie dla rekordów zakażeń

Koronawirus w Polsce 8 sierpnia. Rekordowe dzienne przyrosty zakażeń COVID-19 jeszcze przed nami. Zdaniem Łukasza Szumowskiego głównym źródłem zakażeń są duże zakłady pracy.

Epidemia się nie kończy

Podczas wizyty w programie „Gość Wydarzeń”, Minister Zdrowia Łukasz Szumowski wypowiedział się na temat obserwowanego od kilkunastu dni wzrostu liczby zakażeń. Zwrócił uwagę, że obecna sytuacja potwierdza fakt, że organizacja wyborów prezydenckich w czasie epidemii nie miała wpływu na rozwój epidemii.

Gdyby wybory miały wpływ na zakażenia, widzielibyśmy równomierny wzrost ilości zachorowań w całym kraju, a widać, że mamy ewidentnie bardzo zróżnicowane te ilości chorych.

Szef resortu zdrowia zaznaczył, że chwilowe spadki liczby zakażeń, które są obserwowane od czasu do czasu, nie powinny być interpretowane jako zwiastun końca epidemii.

Nigdy nie powiedziałem, że epidemia ma się kończyć. Pan premier mówił, że wirus jest w odwrocie, wtedy było kilkadziesiąt zakażeń dziennie. Był to ewidentny wielodniowy spadek.

W rozmowie z dziennikarzem, minister odniósł się także do budzącego wiele kontrowersji tematu zasłaniania ust i nosa. Odpowiedź Łukasza Szumowskiego na pytanie o to, czy karanie za nieosłanianie twarzy jest legalne była zaskakująca.

Wysokie kary za brak maseczek

Przypomnijmy, że przed ponad miesiącem sąd w Kościanie orzekł, że nakaz zakrywania twarzy jest niekonstytucyjny. W związku z tym, postępowanie wobec osoby, która została ukarana za brak maseczki oraz przemieszczanie się zostało umorzone.

Sąd uznał wówczas, że obowiązek noszenia maseczek powinien być usankcjonowany przez odpowiednią ustawę i nie może być egzekwowany za pomocą rozporządzeń. Tymczasem, Łukasz Szumowski uważa, że niezależnie od decyzji Sądu w Kościanie, noszenie maseczek powinno być obowiązkowe.

Rozumiem, że sąd ma swoje zdanie, będzie się proces toczył w wyższych instancjach. Epidemia ma to do siebie, że nie czeka na prace Sejmu, proces legislacyjny trwa około miesiąca, a wzrosty są w ciągu kilku dni. Wprowadzane przez nas regulacje mają za zadanie chronić ludzi, a nie uprzykrzać im życie.

Powrót dzieci do szkół

W rozmowie pojawił się także temat powrotu dzieci do szkół, który ma nastąpić już za niecały miesiąc. Na początku epidemii koronawirusa w Polsce, zamknięcie szkół uzasadniano faktem, że dzieci i młodzież są głównym źródłem zakażeń ze względu na nieprzestrzeganie higieny oraz tendencję do przebywania blisko siebie. Teraz, gdy nieubłaganie zbliża się rok szkolny, minister zdrowia stwierdził, że przywrócenie edukacji stacjonarnej nie jest zagrożeniem. Jego zdaniem, zwolnione z obowiązku zasłaniania twarzy dzieci, są odpowiedzialne za skrajnie mały odsetek zakażeń.

Transmisja wirusa wśród dzieci jest znacznie niższa, niż wśród dorosłych. Nie sposób jest narzucić dzieciom obowiązku chodzenia w maseczkach.

Warto zaznaczyć, że niewielka ilość zakażeń wśród dzieci i młodzieży wynika przede wszystkim z faktu, że przez ostatnie pół roku, młodzi nie mieli ze sobą styczności ze względu na zamknięcie szkół. Otwarcie placówek może zmienić sytuację diametralnie. Z dnia na dzień sytuacja epidemiologiczna w kraju się zaostrza i trudno spodziewać się, aby przywrócenie edukacji w tradycyjnym wymiarze, pozostało bez wpływu na nią.

Koronawirus w Polsce 8 sierpnia

Wczoraj po raz pierwszy od początku epidemii w Polsce, dzienna liczba zakażeń przekroczyła próg 800. Dzisiaj padł kolejny niechlubny rekord.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 843 nowych przypadkach zakażenia. Pacjenci, u których wykryto koronawirusa pochodzą z województw:
śląskiego (208),
mazowieckiego (131),
małopolskiego (124),
wielkopolskiego (54),
pomorskiego (53),
podkarpackiego (44),
dolnośląskiego (35),
łódzkiego (31),
warmińsko-mazurskiego (29),
lubuskiego (25),
kujawsko-pomorskiego (24),
lubelskiego (22),
zachodniopomorskiego (21),
opolskiego (17),
świętokrzyskiego (13),
podlaskiego (12).

W komunikacie MZ czytamy również o śmierci kolejnych osób z Covid-19:

Z przykrością informujemy o śmierci 13 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 89-M Jarosław, 78-M Poznań, 59-M Poznań, 80-K Wrocław, 88-M, 64-M, 64-K Tychy, 67-K, 71-M, 83-M, 88-M Racibórz, 75-M Starachowice, (mieszkaniec woj. śląskiego), 66-M Sieradz. Większość osób miała choroby współistniejące.

Ogólna liczba zakażonych koronawirusem: 51 167/1 800 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).