Koronawirus w Polsce 5 listopada. Kolejny dzień z rekordową liczbą zakażeń

Koronawirus w Polsce 5 listopada. Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowszy raport dotyczący ilości nowych przypadków zakażeń COVID-19. Sytuacja jest bardzo poważna, tym bardziej że okazuje się, że osocze ozdrowieńców wcale nie pomaga w terapii chorych.

Osocze ozdrowieńców nie leczy

Przetaczanie osocza ozdrowieńców jest w Polsce traktowane jako istotny element leczenia chorych na COVID-19. W ostatnich dniach w mediach pojawiają się nawet apele adresowane do osób, które zwalczyły koronawirusa o oddawanie płynnej części krwi. Niestety okazuje się, że taka forma leczenia bardzo często jest nieskuteczna. Prof. Katarzyna Życińska, kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego uważa, że przetaczanie osocza jest skuteczne wyłącznie w pewnych przypadkach.

Osocze podajemy pacjentom z ciężkim przebiegiem choroby. Niektórym to pomaga i znacząco skraca czas występowania objawów.

Z badań przeprowadzonych przez naukowców z King’s College London wynika, że skuteczność terapii osoczem w dużej mierze zależy od jego jakości. Najlepsze rezultaty można uzyskać, stosując przeciwciała ozdrowieńców wykryte w krwi ozdrowieńców po trzech tygodniach od zakażenia. Zaledwie trzy miesiące później poziom przeciwciał spada nawet 23-krotnie! U części osób przeciwciała są niemal niewykrywalne.

Prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku również podchodzi z rezerwą do leczenia z zastosowaniem osocza ozdrowieńców. W jego opinii wciąż brakuje dowodów na skuteczność tej terapii. 

Leczyliśmy naszych pacjentów osoczem i nie zaobserwowaliśmy istotnych popraw. Wciąż brakuje naukowych dowodów na to, że terapia osoczem jest skuteczna. W dodatku opinia tak renomowanej instytucji jak NIH, skłania mnie do braku optymizmu odnośnie do tego rodzaju leczenia.

Koronawirus w Polsce 5 listopada

Sytuacja epidemiologiczna w kraju jest bardzo poważna. Wczoraj Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowym przyroście ilości zakażeń. W związku z ryzykiem załamania się sytemu opieki zdrowotnej, odbyła się konferencja ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego. Rządzący zapowiedzieli, że jeśli w ciągu najbliższych 7 do 10 dni nie zostanie zaobserwowana poprawa, to czeka nas drugi lockdown. W sytuacji, gdy liczba nowych przypadków sięgnie około 33 600 dziennie, zostanie wprowadzony również zakaz przemieszczania się. Wszystko wskazuje na to, że ten scenariusz się spełni.

Dziś rano Ministerstwo Zdrowia opublikowało informację o 27 143 nowych przypadkach zakażenia COVID-19. Dotyczą one województw:

– wielkopolskiego (3888),
– śląskiego (3850),
– mazowieckiego (2932),
– dolnośląskiego (2451),
– małopolskiego (2342),
– łódzkiego (1713),
– kujawsko-pomorskiego (1663),
– podkarpackiego (1553),
– pomorskiego (1141),
– świętokrzyskiego (950),
– podlaskiego (902),
– zachodniopomorskiego (866),
– lubelskiego (805),
– warmińsko-mazurskiego (795),
– opolskiego (714),
– lubuskiego (578).

Z powodu #COVID19 zmarło 69 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 298 osób.

Łącznie od początku epidemii na COVID-19 zachorowało już 466 679 osób i zmarło 6 842.