×

Koronawirus w Polsce 25.10. Liczba zakażeń dużo mniejsza niż wczoraj

Koronawirus w Polsce 25.10 wygląda na ustabilizowany. Jednak to tylko pozory. Jak ostrzegają epidemiolodzy, wkrótce czeka nas lawina zakażeń. Czy to cisza przed burzą epidemiologiczną?

Sytuacja polityczno-epidemiologiczna

W piątek 23 października w Polsce odnotowano kolejny rekordowy przyrost zakażeń koronawirusem. Tego dnia potwierdzono 13 632 nowych zachorowań na Covid-19 i śmierć 153 osób. W sobotę, na szczęście, odnotowano o 4 przypadki mniej, ale nie ma sensu popadać w nadmierną euforię.

Wiele wskazuje na to, że partia rządząca zapewniła Polsce wzrost zakażeń wyprowadzając ludzi na ulicę w proteście przeciwko wyjątkowo niefortunnemu pod względem czasu wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Do tego dojdą zakażenia na cmentarzach, na które, wbrew zaleceniom rządu, Episkopatu, a nawet papieża, wielu Polaków wybiera się 1 listopada.

Zdaniem specjalisty chorób zakaźnych dr hab. n. med. Ernesta Kuchara, gdyby obostrzenia wprowadzone przez rząd były restrykcyjnie przestrzegane, to w perspektywie zaledwie dwóch tygodni moglibyśmy dostrzec poprawę sytuacji epidemiologicznej:

Obecne efekty walki z koronawirusem zaobserwujemy dopiero po dwóch tygodniach, a końca obecnej fali pandemii możemy wypatrywać w maju lub czerwcu przyszłego roku. Cały problem z koronawirusem polega na tym, że jest to patogen na tyle zjadliwy, iż chorzy w znacznie większym odsetku niż przy innych wirusach układu oddechowego wymagają pomocy szpitalnej, włącznie z pobytem na oddziałach intensywnej terapii.

Poprawy jednak nie będzie, bo w związku z wyrokiem TK w sprawie aborcji, więcej osób znajduje się obecnie poza domami niż w nich. Jak zauważył prof. Jerzy Duszyński, prezes Polskiej Akademii Nauk w swoim wpisie na Facebooku, rządzący zrobili wszystko, by eskalować pandemię:

W momencie ogromnego nasilenia epidemii COVID-19, gdy z dnia na dzień gwałtownie wzrasta liczba wykrytych przypadków infekcji i śmierci u osób z COVID-19, ogłasza się decyzję TK, która wyprowadza tłumy ludzi na ulice. Tego samego dnia oficjalnie ogłasza się wprowadzenie drastycznych ograniczeń w życiu publicznym, w istocie jego zamrożenia. Jednym słowem, w tym samym dniu w naszym kraju podejmowane są przez władze dwa skrajnie przeciwstawne działania. Wprowadza się systemowy chaos.

Koronawirus w Polsce 25.10

Na jego skutki przyjdzie nam poczekać jeszcze parę dni. Powinien zbiec się w czasie ze wzrostem zakażeń po rodzinnych spotkaniach przy grobach.

Na razie Ministerstwo Zdrowia informuje o 11 742 nowych zakażeniach koronawirusem. Przypadki te dotyczą województw:
mazowieckiego (1 850),
kujawsko-pomorskiego (1 150),
śląskiego (1 134),
małopolskiego (1 119),
podkarpackiego (912),
wielkopolskiego (851),
łódzkiego (818),
lubelskiego (700),
dolnośląskiego (585),
pomorskiego (499),
zachodniopomorskiego (474),
świętokrzyskiego (405),
opolskiego (381),
warmińsko-mazurskiego (340),
lubuskiego (312),
podlaskiego (212)
.

Z komunikatu MZ wynika, że zmarło 87 pacjentów z Covid-19:

Z powodu COVID19 zmarły 4 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 83 osoby.

Ogólna liczba zakażonych koronawirusem: 253 688/4 438 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: tvn24.pl, wyborcza.pl, wiadomosci.gazeta.pl
Fotografie: Twitter, Wikipedia

Może Cię zainteresować