Koronawirus w Polsce 15 czerwca. Pierwszy raport MZ po długim weekendzie
Koronawirus w Polsce 15 czerwca. Pierwszy raport Ministerstwa Zdrowia po długim weekendzie nie jest zbyt optymistyczny. Mamy nowe przypadki zakażeń koronawirusem, a w najbliższych dniach może nastąpić wzrost zachorowań na COVID-19. Mimo to minister Szumowski uspokaja.
Koronawirus w Polsce 15 czerwca
Od długiego czerwcowego weekendu, dane o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem są publikowane przez Ministerstwo Zdrowia tylko raz dziennie. Niewielkie zmniejszenie się liczby zakażeń w ciągu ostatnich dni może wynikać z tego, że podczas dni wolnych, wiele osób podejrzewających u siebie zakażenie COVID-19, czekało do poniedziałku, aby zgłosić się do lekarza. O tym czy rzeczywiście tak było przekonamy się, śledząc dane dotyczące nowych zakażeń w najbliższych dniach.
Tymczasem resort zdrowia potwierdził 396 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Dotyczą one województw:
śląskiego (188),
łódzkiego (73),
mazowieckiego (56),
wielkopolskiego (17),
podkarpackiego (14),
świętokrzyskiego (14),
podlaskiego (13),
małopolskiego (9),
opolskiego (8),
zachodniopomorskiego (2),
lubelskiego (1),
lubuskiego (1).
W ciągu ostatniej doby powiększył się również bilans zgonów. Z powodu COVID-19 zmarło 9 kolejnych osób. Jak podaje w komunikacie MZ:
Z przykrością informujemy o śmierci 9 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 57-K Bolesławiec, 92-K Opole, 69-K Szczecin, 65-M, 71-M Warszawa, 66-M, 83-M Tychy, 70-M Rydułtowy, 84-K Gdańsk. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące.
Ogólna liczba zakażonych koronawirusem: 29 788/1 256 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Minister zdrowia Łukasz Szumowski uważa, że pomimo masowych zakażeń w kopalniach na Śląsku, epidemia jest już w odwrocie.
Epidemię udaje się opanować, ponieważ bardzo dobrze zareagowało państwo, wszystkie jego służby: inspekcja sanitarna, NFZ, wojewodowie, służby mundurowe. Bardzo dobrze zareagowało środowisko medyczne: lekarze, pielęgniarki, ratownicy, cały personel medyczny.
Druga fala będzie łagodniejsza
Szef resortu zdrowia jest przekonany, że epidemię w kraju udało się opanować m.in. dzięki prawidłowej reakcji ze strony społeczeństwa. Minister Szumowski powiedział:
Wspaniale zareagowało społeczeństwo.
Łukasz Szumowski uważa, że dobrze radzimy sobie z epidemią. Zauważył, że jest to zjawisko, którego nie jesteśmy w stanie w pełni kontrolować. Od dawna trwają dyskusje na temat tego, czy szczyt zachorowań już minął, czy też jest dopiero przed nami. Niemniej jednak, Minister Zdrowia jest zdania, że nie nastąpi on w dniu wyborów prezydenckich.
Nic na to nie wskazuje.(…) Poza ogniskami we wszystkich województwach mamy spadek liczby zachorowań.
Minister uważa, że organizacyjnie jesteśmy gotowi na drugą falę epidemii, która najprawdopodobniej czeka nas jesienią.
Możemy wrócić do szpitali jednoimiennych, są respiratory, środki ochrony. To zupełnie inna sytuacja niż w marcu.
Zaznaczył, że jeszcze przez długi czas pojawiać się będą nowe ogniska koronawirusa, jednak dzięki izolacji chorych i poddawaniu kwarantannie osób, które miały z nimi kontakt, ryzyko zakażenia COVID-19 w przestrzeni publicznej jest dziś niewielkie.
