×

Kompletnie pijana matka wiozła dziecko. Wjechała na torowisko i uciekła do lasu

O włos od tragedii w woj. lubuskim. W sobotę, 17 grudnia tuż przed godziną 23:00, policja otrzymała zgłoszenie o samochodzie stojącym w poprzek torowiska w rejonie miejscowości Boleń-Szczaniec. Jak się okazało, to kompletnie pijana matka wiozła dziecko. Podróż zakończyła się na szlaku kolejowym.

Kompletnie pijana matka wiozła dziecko

W sobotę, 17 grudnia tuż przed godziną 23:00 oficer dyżurny ze świebodzińskiej policji otrzymał zgłoszenie o samochodzie, stojącym w poprzek torowiska w rejonie miejscowości Boleń-Szczaniec. Auto uniemożliwiało przejazd pociągów w obu kierunkach. Jak się okazało, samochód zjechał na szlak kolejowy i zatrzymał się dopiero po przejechaniu około 20 metrów. Strach pomyśleć, jaki finał mogłaby mieć ta historia, gdyby akurat w tym momencie nadjechał pociąg…

Maszynista oświadczył, że to szczęście, że pojazd nie pojechał dalej. W tym miejscu jeszcze zamontowane są czujniki informujące prowadzącego pociąg o przeszkodzie na torach i mógł zmniejszyć prędkość. Gdyby to było dalej, gdzie nie ma czujników, rozpędzony pociąg towarowy nie miałby szans, aby się zatrzymać

– przekazał podinsp. Marcin Maludy z lubuskiej policji.

Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zastali włączony silnik oraz otwarte drzwi pojazdu. Na fotelach znajdowały się prywatne rzeczy, ale za kierownicą nikt nie siedział, w samochodzie nie było także pasażerów. Po krótkich poszukiwaniach policjanci odnaleźli sprawczynię całego zamieszania. Kompletnie pijana kobieta poszła z dzieckiem do lasu.

Prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie – tyle wykazało badanie stanu trzeźwości u 50-letniej kobiety, która… wiozła 6-letnie dziecko.

Jechała po imprezie

Pijana 50-latka wracała z imprezy do domu znajdującego się w miejscowości Sulechów. Kobieta prawdopodobnie miała świadomość, że będzie wracać do domu samochodem, a także — że bierze odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i za dziecko. Mimo to po sprzeczce kobieta zdecydowała się wsiąść za kierownicę.

W dodatku 50-latka była agresywna i znieważyła policjantów, a nawet groziła jednemu z funkcjonariuszy. Teraz 50-latce grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, ale o wyroku zdecyduje Sąd Rejonowy w Świebodzinie. Dziecko przekazano pod opiekę najbliższej rodzinie.

Piłeś? Nie jedź!

To takie proste, a zarazem tak trudne dla niektórych kierowców. Niestety nadal wiele osób decyduje się wsiąść za kierownicę mimo wypitego wcześniej alkoholu. Nie brakuje również rodziców, którzy w stanie nietrzeźwości narażają życie dziecka. Niedawno informowaliśmy o pijanej matce, która próbowała odebrać syna ze szkoły, mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Fotografie: Lubuska Policja (miniatura wpisu), lubuska.policja.gov.pl

Może Cię zainteresować