×

Komenda póki co nie otrzymał żadnego odszkodowania. Zaproponowano mu inne rozwiązanie

Dziś życie Tomasza Komendy, który niesłusznie został skazany na 25 lat więzienia, jest na świeczniku. Ludzie chcą wiedzieć, jak sobie radzi i przede wszystkim czy dostanie odszkodowanie, które w tym przypadku powinno być naturalną sprawą. Jednak nie jest to takie oczywiste dla wszystkich.

Po 18 latach okazało się, ze w tej sprawie doszło do pomyłki

Teoretycznie mężczyzna może ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie, ale jeszcze nie zostało to sfinalizowane. Zamiast takiej decyzji, podjęto zupełnie inne kroki.

I to ma na razie wystarczyć?

Każdy były więzień jest pod opieką kuratora. Tak samo jest w przypadku Tomka. Sądowy kurator zawodowy postanowił wesprzeć niewinnego człowieka, ale w sposób, który może powodować tylko rozłożenie rąk w geście bezradności. Komenda otrzymał bowiem jednorazową pomoc w postaci bonów towarowo-żywieniowych.

Dlaczego tak się dzieje i kiedy może otrzymać jakiekolwiek pieniądze? Okazuje się, że to nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać. W świetle prawa Tomasz uznawany jest nadal za winnego. O jego niewinności musi zdecydować Sąd Najwyższy i dopiero po tym Komenda może starać się o odszkodowanie. W tej chwili jest na warunkowym zwolnieniu, które nie ma nic wspólnego z tym, że przez Sąd Najwyższy uznany jest za osobę niewinną. Takie decyzje dopiero zostaną podjęte.

Kiedy to nastąpi, będzie mógł starać się odszkodowanie, wcześniej nie ma takich możliwości. Jego sytuacja jest naprawdę ciężka. Całe swoje najlepsze lata spędził w więzieniu, gdy nie miał okazji się rozwijać. Poza tym nie wszyscy pracodawcy przyjmują ludzi z kryminalną przeszłością. Dlatego uznano, że bony będą odpowiednią formą pomocy na tej chwilę. Joanna Podwin, przedstawicielka Sądu Okręgowego we Wrocławiu, tak powiedziała o całej sytuacji:

2 marca 2018 roku Tomaszowi K. została udzielona decyzją zawodowego kuratora sądowego pomoc postpenitencjarna w formie bonów towarowo-żywnościowych. Ewentualne kolejne decyzje kuratora zawodowego, co do pomocy postpenitencjarnej, będą podejmowane sukcesywnie i we współpracy z dozorowanym. Na obecnym etapie postępowania karno-wykonawczego współpraca dozorowanego z kuratorem sądowym jest nienaganna

Miejmy nadzieję, że już niedługo Tomek będzie mógł starać się o odszkodowanie, które pozwoli mu zacząć życie od nowa. Reprezentować go będzie były minister sprawiedliwości, Zbigniew Ćwiąkalski

Może Cię zainteresować