×

Koleiny rosyjski atak rakietowy na Lwów! Wstrząsające konsekwencje

Koleiny rosyjski atak rakietowy na Lwów! Wczoraj wieczorem mer tego miasta, Andrij Sadowy poinformował, że na Lwów znów spadły rosyjskie rakiety. Około 19:30 napisał, że w części miasta nie ma prądu.

Koleiny rosyjski atak rakietowy na Lwów! Wstrząsające konsekwencje

Wczoraj wieczorem Rosjanie rozpoczęli kolejny zmasowany atak rakietowy na obwód lwowski. Według ukraińskich mediów doszło do 5 eksplozji w różnych częściach Lwowa. Jako pierwszy poinformował o nich mer tego miasta Andrij Sadowy o godzinie 19:35. Na swoim profilu w serwisie twitter.com napisał:

Wybuchy we Lwowie. Proszę pozostać w schronach przeciwbombowych!

Kolejne jego tweety mówiły o tym, że w wyniku eksplozji w części miasta nie ma prądu. Według pierwszych informacji rakiety uszkodziły dwie podstacje energetyczne. Następnie poinformowano, że jednak trzy.

Około godzinu 20:30 Andrij Sadowy podał też, że w mieście nie ma wody. Wszystko z powodu braku prądu w przepompowniach:

Przywracamy dostawy wody z alternatywnych źródeł energii elektrycznej

Szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozytskyy poinformował, że władze robią wszystko, aby jak najszybciej przywrócić zasilanie w całym mieście.

Wiadomo, że Rosjanie ostrzeliwali stacje kolejowe. Poinformowało o tym Państwowe przedsiębiorstwo kolejowe na Ukrainie. Eksplozje spowodowały zatrzymanie pociągów przy wjeździe do Lwowa, co przyczyniło się do licznych opóźnień.

Serwis Zaxid.net podał, że według szefa Ukrzaliznytsia Ołeksandra Kamyszyna na sześć stacji w centrum Lwowa oraz na zachodzie Ukrainy spadły rakiety. Dlatego infrastruktura kolejowa została poważnie uszkodzona.

Atak rakietowy blisko polskiej granicy

Pierwszy raz w czasie tej wojny rakieta trafiła na Zakarpacie, w obwodzie kirowohradzkim. To właśnie tam są zabici i ranni. Zaatakowane zostało m.in. miasteczko Wołowiec. Jest ono oddalone zaledwie 40 kilometrów od granicy Ukrainy z Polską. Inne rakiety spadły też w rejon dniepropietrowski i odeski.

Źródła: www.pap.pl, rzeszow.wyborcza.pl
Fotografie: Twitter.com

Może Cię zainteresować