10-latek ze łzami w oczach wyznał rodzicom, że został zgwałcony na szkolnej wycieczce
Uczeń podstawówki w Krynicznie padł ofiarą przemocy seksualnej ze strony rówieśników. Koledzy z klasy zgwałcili 10-latka na szkolnym wyjeździe. Sprawą zajmuje się kuratorium oświaty i zapowiada kontrolę w placówce.
Koledzy z klasy zgwałcili 10-latka
Dramat chłopca rozegrał się w czasie zielonej szkoły czwartej klasy z Kryniczna. Według informacji przedstawionych przez „Radio Wrocław”, 10-letni napastnicy najpierw rozebrali chłopca, a później wcisnęli mu w odbyt kawałek pizzy. Resztę nocy, pokrzywdzony uczeń spędził na korytarzu.
Chłopiec na następny dzień opowiedział o sprawie rodzicom. Według ich słów, to nie pierwszy raz, kiedy ich syn padł ofiarą ataku ze strony rówieśników. Rok temu został pobity przez tych samych chłopców. Rodzice twierdzą, że w podstawówce panuje zmowa milczenia. Zaznaczają, że dyrekcja nie podjęła odpowiednich działań:
Nauczycielka zrzekła się wychowawstwa, a jedyną karą jest zakaz wyjazdów dzieci na zielone szkoły do 8 klasy
Kuratorium przyjrzy się szkole
Dyrektor placówki zaprzeczył informacjom podawanym przez rodziców pokrzywdzonego 10-latka. Przyznał, że zachowanie uczniów było naganne, ale nie chce przedstawić szczegółów zdarzenia.
Chłopiec podobno dysponuje nagraniem, które potwierdza jego wersję wydarzeń. Rodzice chłopca przenieśli go już do innej szkoły. O całym zajściu poinformowali policję i dolnośląskie kuratorium. Zapowiedziało, że w sprawie odbędzie się dochodzenie, a w szkole podstawowej w Krynicznie zostanie przeprowadzona kontrola.
