×

Odkryto sekretny kod biblijny. Zdradza najważniejsze wydarzenia z przyszłości

Amerykański dziennikarz Michael Drosnin uważa, że w Piśmie Świętym opisani są m.in. Osama bin Laden, Barack Obama, czy Władimir Putin. Możliwe, że także Donald Tusk i Jarosław Kaczyński. Wystarczy tylko w odpowiedni sposób odczytać kody biblijne.

Logiczne myślenie wystarczy

Drosnin przekonuje, że „wszystko, co wydarzyło się i wydarzy na świecie zostało już dawno przewidziane i zapisane na kartach Świętej Księgi”.

Problem polega na tym, że nie opisano tego wprost, tylko użyto szyfru. Nie trzeba mieć zatem nadprzyrodzonych zdolności, a jedynie analityczny umysł, aby przepowiadać przyszłość.

Kod biblijny – złamany szyfr, czy sposób na biznes?

Dziennikarz wydał na ten temat trzy tomy książek pt. „Kod Biblii” i dorobił się fortuny. Jednak, to nie on złamał szyfr.

Zrobił to izraelski matematyk Elijahu Rips, który zauważył, że słowo „Tora” pojawia się w tym samym miejscu na różnych częściach spisanego na zwoju Pisma Świętego. Zrobił rachunek prawdopodobieństwa i doszedł do wniosku, że na pewno nie jest to przypadek.

kod biblijny

Wspólna analiza

Rips wraz z kolegą opracował specjalny program komputerowy, który zliczał słowa albo przeskakiwał co kilka liter tworząc zupełnie nowe. Według naukowców, pomiędzy literami tekstów biblijnych zapisane są przepowiednie, które oni już potrafią odczytywać.

Dowód kryptologicznej teorii

Dowodem ma być przykład izraelskiego premiera. Program komputerowy, przeskakując co 4772 litery odczytał nazwisko ówczesnego premiera, czyli Izraela Icchaka Rabina.

Później zmieniając sekwencje, okazało się, że jego nazwisko krzyżuje się ze słowami „zabójca, który zabił bliźniego”. W dodatku odczytano nawet datę – „1995 rok”.

Przepowiednia spełniła się

Matematyk wysłał nawet ostrzeżenie przed zamachem do Rabina, ale list zlekceważono. Jak się później okazało, premier został zastrzelony 4 listopada 1995 r.

Tylko dlaczego Biblia określiła go mianem zabójcy? Oficjalnie nie wiadomo, ale przed zaangażowaniem się w politykę, karierę robił w wojsku. Być może to ma z tym związek.

Porównanie faktów z proroctwem

Oryginalna pisownia imienia premiera Icchaka Rabina wygląda następująco: „Yitzhak Rabin”. Zgadza się również miejsce zamachu (Tel Aviv) i data jego dokonania, ponieważ 5756 wskazane w Biblii według kalendarza żydowskiego odpowiada 1995 r.

Mało tego, z Pisma Świętego odczytano nawet nazwisko mordercy. Był nim Jigal Amir.

Kolejne tezy Michaela Drosnina

Amerykański dziennikarz szybko złapał bakcyla i sam zaczął rozszyfrowywać święte teksty. Wyniki jego analiz były następujące.

Słowo „Kennedy” krzyżowało się z „Dallas”, „Clinton” z „prezydent”, „Saddam Husajn” ze „scud” (nazwa pocisków). Amerykanin odnalazł w Biblii również ostrzeżenia przed Hitlerem, zapowiedzi zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę oraz wybuchu wojny z Irakiem.

Doszukuje się potwierdzenia w Biblii wszystkich ważniejszych wydarzeń

Kryptolog amator przekonuje, że nawet zamach terrorystyczny na WTC z 11 września 2001 roku został znacznie wcześniej przewidziany i zapisany.

Oczywiście ten wniosek wysnuwa tylko na podstawie krzyżujących się na kartach Pisma Św. słów takich jak: Osama bin Laden, wieża, ogień, Nowy Jork, terroryzm.

Naciągana historia?

Znawcy Tory twierdzą, że odkrywcy kodu manipulują tekstem biblijnym, aby dopasować go do swoich założeń.

Podobnego zdania są matematycy, którzy stworzyli tzw. grupę MBBK i przetestowali nagłaśnianą metodę deszyfrującą. Według nich, z jej pomocą można odczytać „co się chce i z czego się chce”. Aby to udowodnić, wprowadzili do programu komputerowego tekst powieści Lwa Tołstoja „Wojna i pokój” i też uzyskali „zdumiewające skrzyżowania słów”.

Już Izaak Newton próbował rozszyfrować „kryptogram ułożony przez Wszechmogącego”. Jednak jak widać, nadal nie ma jedynej właściwej i niezawodnej metody przepowiadania przyszłości, nawet z treści Pisma Świętego.

Fotografie: Pixabay (miniatura wpisu), Imgur

Może Cię zainteresować