×

„Klan” przemyca antyrządowe hasła? Widzowie szybko dostrzegli pewien szczegół

Ten serial to swoisty fenomen – chociaż na antenie jest już ponad dwie dekady, ma pokaźne grono fanów, ale i tych, którzy śledzą każde potknięcie na planie. Tak było i w tym przypadku. Czy „Klan” przemyca antyrządowe hasła?

Ponad 3,5 tysiąca odcinków

Inne seriale pojawiają się i znikają, a „Klan” nie schodzi z anteny już od 1997 roku. Najpierw były trzy odcinki pilotażowe, które miały sprawdzić, czy serial przypadnie widzom do gustu. Jego sukces przerósł oczekiwania twórców. „Klan” jest najdłużej emitowanym (bez przerwy) polskim serialem, dwukrotnie nagrodzonym Telekamerą. Niektóre postaci stały się już kultowe, jak słynny Rysio z „Klanu” (w tę postać wcielał się przez lata Piotr Cyrwus).

Plotki o zakończeniu emisji serialu pojawiały się już wiele razy. Ostatni raz w ubiegłym roku, kiedy sugerowano, że „Klan” ustąpi miejsca hiszpańskiemu serialowi. Ale widzowie mogą oglądać serial do dziś. Lawinę komentarzy wywołał poniedziałkowy, 3792 odcinek.

„Klan” przemyca antyrządowe hasła?

Jedna ze scen poniedziałkowego odcinka rozgrywa się w biurze Igora Rutki (w tej roli Zbigniew Suszyński). To właśnie podczas tej sceny czujnym oczom widzów nie umknął pewien drobny szczegół, który wywołał ogromne zamieszanie.

Chodzi o osobliwą dekorację na ścianie serialowego Igora Rutki. Na ozdobnej tablicy umieszczono osiem kulek w dwóch kolorach: pięć niebieskich na górze i trzy pomarańczowe na dole. Przypadek?

Widzowie skupieni wokół facebookowej grupy „Beka z Klanu” od razu mieli jedno skojarzenie. Chodzi oczywiście o „Ruch Ośmiu Gwiazd”, który łączy przeciwników partii PiS. Naczelnym hasłem Ruchu stało się „J***ć PiS”, niejednokrotnie zastępowane przez osiem gwiazdek ułożonych w charakterystyczny sposób. Dokładnie tak, jak stało się to w przypadku tablicy, widocznej za plecami aktora Zbigniewa Suszyńskiego.

Czy skojarzenie elementu wystroju na planie serialu „Klan” z wulgarnym hasłem nie jest zbyt daleko idącym wnioskiem? A może chodziło o prowokację, która sprawi, że o serialu znów zrobi się głośno?

Widzowie muszą rozstrzygnąć to sami. Niektórzy już to zrobili.

Produkcja „Klanu” skomentowała całą sprawę

Nie potrzeba było wiele czasu, by na oficjalnej stronie serialu na Facebook’u pojawił się komentarz.

Fotografie:

Może Cię zainteresować