Poparzona napalmem 9-latka biegnie naga po ulicy i krzyczy z bólu. Dziś jest inną osobą
To zdjęcie wstrząsnęło światem i wywołało wiele protestów antywojennych. Fotografia, która została zrobiona prawie 50 lat temu, przedstawia nagą, płaczącą i poparzoną napalmem wietnamską dziewczynkę biegnącą drogą po tym, jak śmiertelnie niebezpieczna substancja została zrzucona na jej wioskę. Kim Phuc, bo o niej mowa, zwana inaczej „Napalm Girl”- takim mianem została okrzyknięta – stała się symbolem amerykańskiej brutalności wojny w Wietnamie.
Leczenie Kim Phuc
Fotograf, który jest autorem zrobionego prawie 50 lat temu zdjęcia, postanowił wyciągnąć pomocną dłoń do Kim i innych pokrzywdzonych dzieci. Zabrał je do kliniki w Sajgonie, która miała za zadanie pomóc wrócić im do zdrowia.
40 lat po tym traumatycznym dniu Kim postanowiła, że usunie blizny. Dzisiaj wie, że podjęła słuszną decyzję.
Przez wszystkie te lata marzyłam, że nie mam już blizn i nie czuję bólu. Tak wyobrażałam sobie niebo. Teraz mój raj może stać się rzeczywistością – powiedziała dziennikarzom „Guardiana” w 2015 roku
Healing Scars of the “Napalm Girl”: In June 1972, 9 yo Kim Phuc suffered severe burns that since 2015 have been managed w laser and injection treatments to improve her range of motion and reduce her pain. Full case report: https://t.co/hHHmnjAjFt
Image credit: Nick Ut / AP Images pic.twitter.com/i8Lqv3fvpe— JAMA (@JAMA_current) 9 września 2018
„Napalm Girl” wciąż żyje i ma się całkiem dobrze. Jak dziś wygląda i jaką jest osobą?
Kim na co dzień mieszka w Kanadzie, gdzie spełnia się jako szczęśliwa mama chłopca. Została ambasadorką Dobrej Woli Unesco. W lutym bieżącego roku została nagrodzona za swoją dotychczasową działalność Pokojową Nagrodą Drezdeńską.