×

Kim jest eks żona Kamila Durczoka? Była związana z dziennikarzem przez ponad 20 lat

Kim jest eks żona Kamila Durczoka? Marianna Dufek trwała u boku męża przez 20 lat i wspierała go nawet wtedy, gdy wszyscy się od niego odwrócili. Ale w końcu powiedziała „dość”. Po rozwodzie postanowiła zrezygnować z nazwiska Durczok. Mimo to starała się pozostać lojalna wobec byłego małżonka. Do końca.

Nagła śmierć dziennikarza

Informacja o śmierci Kamila Durczoka zelektryzowała media. Dziennikarz i publicysta zmarł dzisiaj nad ranem w katowickim szpitalu. Przyczyną śmierci było „zaostrzenie przewlekłej choroby i zatrzymanie krążenia”. Kamil Durczok miał 53 lata.

Po śmierci dziennikarza jego była żona dodała tylko jeden, bardzo lakoniczny i wymowny wpis.

W komentarzach pod wpisem internauci przekazują kondolencje i wyrazy współczucia. Kim jest Marianna Dufek, kobieta, która od wielu lat pozostawała w cieniu męża?

Kim jest eks żona Kamila Durczoka?

Marianna Dufek i Kamil Durczok spędzili razem ponad 20 lat. Chociaż w tym czasie nie brakowało krytycznych momentów, kobieta wiernie trwała przy boku męża.

Pobrali się w 1995 roku. Marianna Dufek była twardą Ślązaczką, wychowaną w zwykłym śląskim domu. Dlatego nigdy nie pociągała jej wizja wyjazdu do Warszawy na stałe. Nie zmieniła zdania także wtedy, gdy na świecie pojawił się syn pary.

Marianna chciała, żeby jej syn wychowywał się przy bliskich osobach, wśród rodzinnych wartości. Zajęła się wychowywaniem dziecka i pozwoliła mężowi, by poświęcił się karierze. Sama pozostawała w cieniu.

Przez 12 lat byli małżeństwem żyjącym na odległość. Marianna pozostawała z synem na Śląsku, a Kamil Durczok przeprowadził się do Warszawy.

Kilka razy próbowaliśmy zobaczyć, jak będzie wyglądało nasze życie w Warszawie. Przyjechałam z synem, zamieszkaliśmy w naszym warszawskim mieszkaniu. Jeśli to był weekend, i coś się działo – było przyjemnie. Ale były też dni, w których Kamil pracował, a ja byłam sama z dzieckiem w domu. (…) Było wtedy smutno, samotnie. Oczywiście w Warszawie też mamy fantastycznych znajomych, ale nie ma bliskich, z którymi jestem na co dzień. Nie ma mojej siostry Joli, dziadków, nie ma przyjaciółek z pracy. (…) Kamil po powrocie z pracy był tak zmęczony, że od razu szedł spać. Więc co to za różnica, czy jestem w Katowicach, czy w Warszawie?

– wyznała w wywiadzie dla „Vivy”.

fot. Niemiec/AKPA

fot. Niemiec/AKPA

Kobieta twierdziła, że mimo życia na odległość w ich małżeństwie nie było żadnych kryzysów. Durczok mówił o żonie w samych superlatywach. Mógł liczyć na pomoc i wsparcie żony nawet w najtrudniejszych momentach życia. Gdy zachorował na nowotwór, to żona wiernie przy nim trwała. Broniła męża nawet wtedy, gdy w mediach zaczęły pojawiać się poważne oskarżenia pod adresem dziennikarza.

Rozwód Durczoków

Gwoździem do trumny pary okazały się doniesienia tygodnika „Wprost” o rzekomym molestowaniu przez Durczoka pewnej dziennikarki. Nawet wtedy Dufek okazała wsparcie i pozostała lojalna. Nie wierzyła, że jej mąż byłby zdolny do czegoś takiego. Gdy pojawiało się coraz więcej oskarżeń pod adresem Durczoka, wspierała go psychicznie i finansowo. Dziennikarz sam to przyznawał.

Bardzo pomogła mi w biedzie. Gdy ja się rozsypałem, gotowała mi obiad i mówiła: „Dziś jest wtorek. To jest obiad. Tylko to się liczy. A jutro będzie środa. Jutro się nią zajmiemy”

– mówił.

Jednak w 2016 roku para podjęła decyzję o rozwodzie. Wtedy dziennikarz wprost opowiadał w wywiadach, że związał się z inną kobietą. Wybranką Durczoka okazała się młodsza o ponad 20 lat Julia Oleś.

Nie jest tajemnicą, że rozstałem się z moją żoną. Miałem prawo do tego, żeby związać się z kimś innym. Przez pół roku planowałem bardzo poważnie dalszą część swojego życia z kobietą, która pracowała w moim zespole

– zwierzył się w „Vivie!”.

W marcu 2017 roku sprawa rozwodowa dobiegła końca, a Marianna postanowiła zrezygnować z nazwiska męża. Ale nie oznaczało to, że mogła się od byłego męża odciąć raz na zawsze.

Afera za aferą

Po aferze mobbingowej przyszła kolej na następne ekscesy Durczoka. Dziennikarz spowodował wypadek samochodowy. Jak się okazało, prowadził pod wpływem alkoholu. Wkrótce przyznał się nie tylko do alkoholizmu, ale i fałszowania podpisów byłej żony na wekslach. Mimo to głównie ze względu na syna, Marianna Dufek nie chciała oczerniać byłego męża.

Od dnia rozwodu nie komentuję spraw pana Kamila Durczoka

– mówiła.

Marianna Dufek była dziennikarką TVP3 Katowice. Jak sama przyznała, przez zainteresowanie mediów jej życiem prywatnym sama straciła serce do dziennikarstwa. Dziś prowadzi warsztaty dziennikarskie na Uniwersytecie Śląskim i cieszy się sympatią oraz uznaniem studentów. Postanowiła również wrócić do zawodu. Prowadzi „Portret Subiektywny” i konsekwentnie milczy na temat swojego życia prywatnego.

Fotografie: Twitter, Facebook

Może Cię zainteresować