Pilne poszukiwania tego samochodu. Kierowca zabił kilkumiesięczną dziewczynkę
Kierowca zabił kilkunastomiesięczne dziecko, a następnie jak gdyby nigdy nic odjechał z miejsca wypadku. Policja wszczęła już poszukiwania sprawcy śmiertelnego wypadku drogowego. Kierowca podróżuje białym suvem. Wszystkie osoby, które przypuszczają, że mogły go widzieć są proszone o pomoc w ujęciu.
Wózek z niemowlęciem
Wczoraj około godz. 18:00 w miejscowości Przęsławice w województwie mazowieckim doszło do strasznego wypadku samochodowego. Kierowca białego suva Infiniti QX30 potrącił wózek z kilkunastomiesięcznym dzieckiem. Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej nr 575. Niemowlę w chwili wypadku było pod opieką jednego z rodziców. Zaraz po kolizji została podjęta reanimacja dziewczynki. Niestety pomimo starań, dziecko zmarło. Z kolei, kierowca pojazdu od razu zniknął z miejsca wypadku. Ruszył w kierunku Kazunia.
Komenda Powiatowa Policji w Sochaczewie apeluje do osób, które w ostatnim czasie podróżowały wspomnianą trasą, aby podzieliły się z funkcjonariuszami nagraniem z videorejestratora. Policja prosi także o pomoc wszystkich, którzy dysponują monitoringiem rozmieszczonym wzdłuż trasy. Aleksanda Calik z komendy wojewódzkiej policji powiedziała:
Stąd apel do okolicznych mieszkańców czy właścicieli lokali z monitoringiem, ale także do kierowców z wideorejestratorami. Tych, którzy przejeżdżali ok. godziny 18.00 trasą Przęsławice – Nowy Dwór Mazowiecki o kontakt z najbliższą jednostką policji, aby udostępnić nam te nagrania.
Z policjantami można się skontaktować pod numerem telefonu 47 70 55 222 oraz 47 70 55 200, jak również poprzez dowolną jednostkę Policji.
Kierowca zabił kilkunastomiesięczne dziecko
Na miejscu wypadku przez długi czas pracowali policjanci. Pod nadzorem prokuratora wykonywali czynności, mające na celu szczegółowe odtworzenie przebiegu zdarzenia. Komendant Powiatowy Policji w Sochaczewie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy z sochaczewskiej jednostki. Obecnie priorytetem jest ustalenie miejsca pobytu sprawcy i zatrzymanie go.
Niedawno głośno było o wypadku samochodowym spowodowanym przez 15-latkę, która kierowała samochodem. Dziewczynka śmiertelnie potrąciła 54-letnią kobietę.
Ucieczka z miejsca wypadku
Zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym, kierowca uczestniczący w wypadku ma obowiązek udzielić ofiarom niezbędnej pomocy. Kwestię tę reguluje art. 44. Prowadzący musi wezwać odpowiednie służby oraz pozostać na miejscu do momentu przyjazdu np. policji czy straży pożarnej. Ucieczka z miejsca wypadku oraz nieudzielenie pomocy to przestępstwo z art. 162 kodeksu karnego. W związku z tym, za taki czyn sprawca może otrzymać karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Jeśli wypadek zakończy się śmiercią któregoś z poszkodowanych, sprawca może otrzymać karę 8 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W przypadku mniej groźnych zdarzeń takich jak zwykła kolizja, sprawca nie ma się czego obawiać. Otrzyma wówczas wyłącznie mandat karny, którego wysokość najprawdopodobniej wyniesie 500 złotych. Z kolei, za ucieczkę z miejsca zdarzenia może zostać dopisane do jego konta aż 6 punktów karnych.
