Kiedy wybory prezydenckie? Premier Morawiecki podaje konkretną datę
Kiedy wybory prezydenckie w Polsce? Miały się odbyć 10 maja 2020 roku, ale (zaledwie cztery dni przed wyznaczoną datą) po długich i ciężkich bojach, Jarosław Kaczyński z Jarosławem Gowinem wydali oświadczenie, że wybory zostaną jednak przesunięte. Nadal brak oficjalnych informacji na temat ostatecznej daty wyborów, ale głos w tej sprawie postanowił zabrać premier Mateusz Morawiecki.
Kandydaci w wyborach prezydenckich 2020
Aby wziąć udział w nadchodzących wyborach prezydenckich, musieli przebyć długą drogę. Do północy 26 marca kandydaci mieli czas, aby zgłosić się do PKW i dostarczyć 100 tys. podpisów poparcia. Warunki spełniło 19 kandydatów.
Oprócz znanych nazwisk, pojawiających się w czołówce sondaży, na liście znaleźli się również inni. Wśród nich Paweł Tanajno, Stanisław Żółtek, ale też m.in. Grzegorz Sowa, Jan Zbigniew Potocki, Kajetan Pyrzyński, Leszek Samborski, czy Romuald Starosielec.
Ostatecznie PKW zarejestrowała 10 kandydatów:
- bezpartyjnych: Szymona Hołownię i Pawła Tanajno
- Małgorzatę Kidawę-Błońską z Koalicji Obywatelskiej
- Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL-u
- Roberta Biedronia z Lewicy
- Krzysztofa Bosaka z Konfederacji
- Stanisława Żółtka z Kongresu Nowej Prawicy
- Mirosława Piotrowskiego z Ruchu Prawdziwa Europa
- Marka Jakubiaka z Federacji dla Rzeczpospolitej
- Andrzeja Dudę – obecnego prezydenta Polski z partii PiS
Niespodziewanie jedyna kobieta na liście PKW – Małgorzata Kidawa-Błońska wycofała się z walki o urząd prezydenta RP. Jej miejsce zajął obecny prezydent Warszawy – Rafał Trzaskowski.
Kiedy wybory prezydenckie?
Przyszłość wyborów prezydenckich nadal jest niepewna, ale po długich rządowych walkach, pojawiają się wreszcie pierwsze konkrety.
Jak poinformował premier Morawiecki w Polskim Radiu Wrocław, wybory prezydenckie 2020 odbędą się prawdopodobnie 28 czerwca. I dodał:
Ale to też zależy od tempa prac w Senacie, bo, jak wiemy, Senat w ostatnich miesiącach spowalniał wielokrotnie prace legislacyjne.
W jaki sposób zagłosujemy?
Według premiera, sposób w jaki oddamy głosy, w przeciwieństwie do daty wyborów, jest już pewny. Wybory odbędą się w sposób mieszany, a więc drogą tradycyjną i korespondencyjną.
Premier zaznaczył, że wszyscy, którzy czują, że są w grupie zagrożenia związanego z epidemią i osoby na kwarantannie, będą mogły wziąć udział w głosowaniu korespondencyjnym.
Jeżeli głosowanie zostałoby zmienione na w pełni korespondencyjne, tak, jak początkowo planowano, prawdopodobnie nie wszyscy Polacy, którzy mieszkają za granicą, mogliby wziąć w nim udział.
