Kibic wynajął dźwig, by obejrzeć mecz swojej ulubionej drużyny
Kibic wynajął dźwig! Do takich czynów zdolni są fanatycy piłki nożnej, aby na żywo obejrzeć zmagania swojej ulubionej drużyny sportowej.
Kibic wynajął dźwig
W związku z pandemią koronawirusa wszelkie wydarzenia sportowe odbywają się bez udziału widzów. Dopiero od 19 czerwca kibice będą mogli wchodzić na stadiony i na żywo cieszyć się rozgrywkami swoich ulubionych drużyn.
Jednak nie wszyscy są tak cierpliwi. Pewien fanatyk był tak zdeterminowany, że przyjechał do Płocka, gdzie na miejscu wynajął dźwig. Wszystko po to, aby na żywo obejrzeć mecz Śląsk Wrocław (jego ulubionej drużyny) kontra Wisła Płock. Ostatecznie spotkanie zakończyło się 2:1, a mężczyzna zyskał nie tylko rozgłos, ale także uznanie w oczach innych fanów drużyny.
„Pomóżcie nam znaleźć tego fanatyka”
Po meczu do sprawy odniósł się kapitan Śląska Wrocław Krzysztof Mączyński. Jak skomentował:
Zanim powiem o meczu, chcę pozdrowić i podziękować temu kibicowi. Wielki szacunek. To pokazuje, jak bardzo kibice nas wspierają. Czasem od nich obrywamy, bo nam się należy, ale dla takich ludzi jak ten warto było wybiegać to spotkanie i wygrać.
Natomiast w komentarzach pod zdjęciem pojawiły się komentarze wyrażające szczery szacunek dla kibica. Jak piszą Internauci:
Szacun ! Tak kochać Śląsk !
Moj szacun Kocha Bardzo Slask Jak Ja Trzeba Serce Odac Za WKS SLASK WROCLAW
Brawo dla tego Pana pełen szacun WKS!!!!!
Wrocławski klub prosi o pomoc w znalezieniu „tego fanatyka”.
