Podczas seksu na ręce kobiety powstały poważne rany. Kiedy ją zdiagnozowano, było już za późno
Chwile uniesienia i błędna diagnoza lekarzy kosztowały 24-latkę z Birmingham życie.
Katie Widdowson zgłosiła się do szpitala z pokaleczonym nadgarstkiem. Lekarze odesłali ją do domu z lekami przeciwbólowymi twierdząc, że to nic groźnego.
Do urazu doszło podczas erotycznych zabaw Katie i jej chłopaka. Dziewczyna dała się przywiązać podczas uprawiania seksu i w ten sposób nabawiła się otarć i skaleczeń na nadgarstku.
Opublikowany przez Hannah Smith Wtorek, 16 lipca 2013
W rzeczywistości Katie nabawiła się martwiczego zapalenia powięzi. Dzień po wizycie w szpitalu dziewczyna nie była w stanie ruszyć ręką.
Nadgarstek zaczął ciemnieć i pojawiło się znacznie więcej pęcherzy. Do 24-latki natychmiast zostało wezwane pogotowie.
Opublikowany przez Nueva Rioja Wtorek, 25 lipca 2017
Karetka zabrała Katie, dziewczyna jednak dostała ataku serca i nastąpił zgon kilka minut po przywiezieniu do szpitala.
Zabójczy wirus szybko rozprzestrzenia się w ciele. Odpowiednia diagnoza i szybka reakcja jednak może pomóc chorej osobie.
Opublikowany przez Jasona Wellingsa Niedziela, 23 lutego 2014
Lekarze zignorowali fatalny stan Katie. Dziewczyna niezwłocznie powinna przejść operację podczas pierwszej wizyty w szpitalu.
Personel nawet nie próbował postawić diagnozy, która mogła uratować dziewczynie życie. Obserwacja i zabieg były kluczowe. Śmierci Katie można było uniknąć.
Opublikowany przez Katie Louise Środa, 28 października 2015
Zaniedbanie lekarzy doprowadziło do śmierci zaledwie 24-letniej dziewczyny. Szpital to miejsce, w którym liczymy na pomoc, niestety, w tym przypadku okazało się inaczej.
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl