×

Panna Młoda dostrzegła na ślubie byłą żonę swojego partnera. Słowa przysięgi skierowała do niej

Poślubienie kogoś, kto ma już dzieci, wiąże się nie tylko z dodatkowymi kompromisami, ale przede wszystkim obowiązkami. W tym przypadku miłość do drugiej połówki nie wystarczy. Trzeba jeszcze obdarzyć uczuciem dzieci, którymi obojgu przyjdzie się zajmować.

Taka sytuacja miała miejsce w przypadku Katie Hild, przyszłej żony Jeremyego.

Katie doskonale wiedziała, że w momencie, kiedy powie sakramentalne TAK, połączy się nie tylko z Jeremym, ale także stanie się częścią życia jego syna Landona. Chciała, aby ten dzień był wyjątkowy również dla chłopca, dlatego postanowiła zaprosić na ślub jego matkę i jej aktualnego partnera. Oboje przyjęli zaproszenia i pojawili się na ceremonii zaślubin.

Kiedy przyszedł moment przysięgi, Katie zrobiła coś, co doprowadziło do łez wszystkich zgromadzonych!

Zwróciła się w kierunku Casey i Tylera (matki i ojczyma chłopca), a następnie zaczęła wypowiadać słowa własnej przysięgę.

Dziękuję Wam za przybycie. Obiecuję, że będą wychowywać, kochać i opiekować się Landonem. Obiecuję, że będę go szanować, słuchać i komunikować się z Wami w jego sprawach. Chcę, abyśmy razem byli odpowiedzialni za wychowanie dziecka. Nie przysięgałam tylko przed Jeremym, ale również przed Wami. Obiecuje, że będziemy razem tworzyć jedną, wspaniałą rodzinę i nigdy nie złamię tej obietnicy.

Po wypowiedzianych słowach, zwróciła się do chłopca.

To wtedy przysięgła, że będzie kochać go, jak własnego syna i opiekować się nim do końca życia. Przysięgła również, że będzie jego najlepszą przyjaciółką i rodzicem, nawet jeśli nie będzie uważał jej za własną mamę. Bardzo poważnie podeszła do faktu, że Landon ma zostać jej dzieckiem.

Według Katie, najlepszym rozwiązaniem dla dziecka będzie współpraca i odpowiedzialność za jego los wszystkich członków rodziny.

Rodzicielstwo jest trudno, a współrodzicielstwo? To błogosławieństwo. Landon wymaga prawdziwego zrozumienia i wsparcia ze strony tych, których kocha. Jeśli ktoś się z tym nie zgadza, zrozumiemy.

Kiedy wypowiedziała te słowa, w oczach zgromadzonych stanęły łzy. Nigdy wcześniej nie słyszeli tak prawdziwej i pięknej przysięgi. W tych kilku zdaniach chciała wyjaśnić wszystko i wobec wszystkich. Ma dzięki temu nadzieję, że dawne relacje nie zaważą na przyszłości dziecka, jak i świeżo upieczonych małżonków.

Może Cię zainteresować