×

Aresztowania osób nieprzestrzegających kwarantanny. Dlaczego ludzie bagatelizują sytuację?

We Włoszech rozpoczęto egzekwowanie surowych kar za naruszenie przepisów dotyczących konieczności przebywania w domu. Aż 7 osób aresztowano i 43 spisano za złamanie nakazu przebywania w domu.

Kary za opuszczanie domu

Włochy są drugim po Chinach krajem z największą ilością zachorowań na koronawirusa. Mówi się, że skala zakażeń w kraju jest tak duża z powodu zbyt późno podjętej decyzji o zamknięciu szkół i uniwersytetów, jak również ze względu na stosowanie nieskutecznych metod ochrony przed chorobą. W związku z tym, konieczne było wprowadzenie rozsądnych rozwiązań, które ograniczą dalsze rozprzestrzenianie się choroby. Nad ich przestrzeganiem czuwają karabinierzy, którzy prowadzą kontrole zarówno wśród kierowców jak i pieszych. Pomimo powagi sytuacji, zdarzają się osoby lekkomyślne, które nie dbając o zdrowie swoje i innych, łamią przepisy. W czwartek aresztowano w Rzymie 7 osób i 43 spisano za złamanie przepisu o ograniczeniu możliwości opuszczania domu. Jak się okazało osoby zatrzymane to cudzoziemcy, na których natrafiono w dzielnicy EUR (Esposizione Universale di Roma). W chwili aresztowania ludzie siedzieli na ławce i grali w karty. Zobaczywszy karabinierów, cała grupa rzuciła się do ucieczki. Udało się zatrzymać wszystkich. Przypomnijmy, że we Włoszech zabroniono opuszczania domu poza sytuacjami takimi jak wyjście do pracy, zakupy czy wizyta lekarska.

Ludzie bagatelizują sytuację

Wygląda na to, że wiele osób nie traktuje poważnie sytuacji, która w rzeczywistości jest bardzo groźna. Cała siódemka aresztowanych złożyła fałszywe oświadczenia, deklarujące, że przebywała poza domem ze względu na obowiązki zawodowe. Ostatecznie sąd zwolnił zatrzymanych. Grupę spisanych 43 osób stanowią głównie młode osoby, które bez uzasadnionych powodów przemieszczały się samochodami po mieście. Polacy powinni wyciągnąć wnioski z błędów popełnianych we Włoszech i teraz, gdy epidemia dopiero zaczyna się w naszym kraju, bezwzględnie unikać miejsc publicznych, jeżeli jest to możliwe. W chwili obecnej działaniem priorytetowym jest zatrzymanie dzieci i nastolatków w domach, aby zminimalizować ryzyko przenoszenia choroby.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter.com

Może Cię zainteresować