Nietypowe ogłoszenie w Warszawie. Widać, że jego nadawca jest bardzo wzburzony…
Zdarza się, że ludzie próbują przekazać nieznajomym bardzo ważną wiadomość. Tylko, jak to zrobić kiedy nie znamy adresata bądź wiemy o nim naprawdę niewiele? Można na przykład porozwieszać ogłoszenia po całym osiedlu, a nawet i mieście. Podobnie było w tym przypadku. Kartka do kierowcy BMW z Warszawy jest masowo udostępniana w sieci. Dlaczego? Oceńcie sami.
Kartka do kierowcy BMW z Warszawy
Kilka dni temu na jednym z warszawskich osiedli pojawiły się kartki z wiadomością do pani „z szarego BMW”. Zdenerwowany tata (w zasadzie baaaardzo zdenerwowany ojciec) postanowił przekazać jej bardzo istotną informację. Jak widać po treści, musiał być niesamowicie wzburzony.
Potworna babo, która jeździsz szarym BMW WPI****,
O MAŁO NIE ZABIŁAŚ DZIECKA.4 listopada około 19:30 jechałaś samochodem po chodniku przy Niemcewicza 7/9 z prędkością co najmniej 30 km na godzinę. Minęłaś o metr idącego PO K**WA CHODNIKU dwuletniego chłopca.
TWOJE SZCZĘŚCIE, ŻE GO MINĘŁAŚ. JAKBYŚ GO DOTKNĘŁA TYM ZŁOMEM TO BYM CIĘ Z**BAŁ!!!
Musisz być głupia i bezmyślna, jeśli jeździsz w ten sposób . Wyjmij głowę z dupy, zanim zrobisz komuś krzywdę. Zastanów się nad swoim życiem i cudzym.
Ojciec
To nie wygląda, jak żart…
Na potwierdzenie, że takie ogłoszenie faktycznie zostało rozwieszone na jednym z warszawskich osiedli dołączamy zdjęcie. Jesteśmy ciekawi, czy informacja dotarła do adresatki. A Wy?
