×

Kardynał Gulbinowicz ukarany przez papieża. Został pozbawiony insygniów

Kardynał Gulbinowicz ukarany przez papieża Franciszka! Stracił insygnia biskupie i ma zakaz celebrowania mszy. W dodatku po śmierci nie będzie mu przysługiwał pogrzeb w katedrze.

Szokujące wspomnienia 15-latka

W maju zeszłego roku bracia Sekielscy opublikowali w Internecie dokument Tylko nie mów nikomu poświęcony problemowi pedofilii w Kościele Katolickim. To sprawiło, że wiele ofiar księży pedofilów, latami ukrywając koszmar, który przeżyły, odważyły się ujawnić swoje tragiczne historie.

Z danych Fundacji Nie lękajcie się wynika, że od premiery filmu Sekielskich napłynęły setki nowych zgłoszeń, dotyczących molestowania przez duchownych.

Jedną z osób, które postanowiły ujawnić swoje historie jest poeta Karol Chum. Przemysław Kowalczyk, bo tak brzmią jego prawdziwe personalia zeznał, że chociaż od tamtej dramatycznej nocy w kurii minęło już 30 lat, ciągle pamięta każdy szczegół.

Był wtedy 15-letnim uczniem niższego seminarium duchownego w Legnicy. W styczniu 1989 roku został wysłany, w charakterze gońca, po odbiór korespondencji z kurii. Jak wspominał w rozmowie z dziennikarzem Super Expressu:

Gdy tam dotarłem, było już późno, długo czekałem, bo korespondencja nie była jeszcze gotowa. Zaproponowano mi, żebym został na noc. Zgodziłem się. Trafiłem do niewielkiego pokoiku, gdzie było łóżko. Położyłem się spać. Po pewnym czasie bez pukania wszedł jakiś mężczyzna. Był ubrany po cywilnemu, rozpoznałem jednak kardynała. Siadł na moim łóżku. Zaczął wypytywać, jak mi się wiedzie, czy wszystko jest w porządku. Nagle wsunął rękę pod kołdrę i zaczął masować mojego penisa. Pytał, czy ktoś mi mi tak robił. To trwało dłuższą chwilę. Byłem sparaliżowany. Później kardynał wyszedł, a ja z samego rana wróciłem do Legnicy.

Media, opisując tę historię, starannie unikały podania nazwiska kardynała, chociaż w celu ustalenia jego tożsamości wystarczyło zajrzeć do Wikipedii. W Polsce pozostało już tylko siedmiu żyjących kardynałów, a po zestawieniu dat nominacji papieskich z zeznaniami ofiary wychodzi, że pasuje tylko jedno nazwisko.

Kardynał Gulbinowicz ukarany przez papieża

Od ujawnienia historii Karola Chuma minął ponad rok, ale nie od dziś wiadomo, że watykańskie młyny mielą powoli. Tym razem przemieliły skutecznie. Decyzją papieża Franciszka 97-letni kardynał został pozbawiony insygniów biskupich i ukarany zakazem celebrowania nabożeństw i uczestniczenia w publicznych spotkaniach. Został także pozbawiony prawa do mszy pogrzebowej w katedrze i pochówku na jej terenie.

Jak informuje Nuncjatura Apostolska w Polsce:

Dochodzenie w sprawie kardynała Henryka Gulbinowicza zostało wszczęte w związku z wysuwanymi pod adresem kardynała zarzutami dotyczącymi jego przeszłości.

Ponieważ Nuncjatura nie precyzuje, o jakie zarzuty chodzi, można się domyślać, że pod lupę mógł zostać wzięty nie tylko przypadek molestowania Karola Chuma, lecz także inne nadużycia seksualne, poręczenie za księdza pedofila Pawła K., obecnie odsiadującego wyrok za gwałt oraz kontakty ze służbą bezpieczeństwa PRL.

Oprócz nałożenia na Henryka Gulbinowicza najwyższych z możliwych sankcji w Kościele Katolickim, obarczono go nakazem wypłaty kwoty, której wysokość jest trzymana w tajemnicy, na rzecz Fundacji św. Józefa powołanej przez Konferencję Episkopatu Polski w celu wspierania działań kościoła na rzecz ofiar nadużyć seksualnych.

Jak tłumaczy rzecznik Archidiecezji w rozmowie z Gazetą Wrocławską, surowe kary nie pozostawiają wątpliwości, że Stolica Apostolska w toku śledztwa upewniła się, co do winy 97-letniego hierarchy:

Surowość tych sankcji i surowość tego wyroku pozwala nam z dużą dozą prawdopodobieństwa powiedzieć, że potwierdziły się zarzuty stawiane kardynałowi dotyczące zarówno wykroczeń przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu, czyli mówiąc kolokwialnie, chodzi o molestowanie seksualne, jak i współpracy ze służbą bezpieczeństwa.

Do decyzji papieża Franciszka odniósł się także prezydent Wrocławia, gdzie przez lata urzędował w tamtejszej kurii zdegradowany kardynał. Jak komentuje prezydent miasta Bogdan Zdrojewski:

Ze względu na rzadkość takich decyzji przyjąłem tę informację z zaskoczeniem, ale z pewnością bez powątpiewania w jej niezbędność. Czekam też na adekwatne reakcje innych hierarchów zwłaszcza w odniesieniu do samych ofiar. To dla wiernych bardzo przykra sytuacja, ale decyzja Watykanu z pewnością jest dobrze uzasadniona. Jeżeli Stolica Apostolska ją podjęła, to musi posiadać ku temu bardzo mocne podstawy. Nie znam szczegółów tej decyzji, mam świadomość, że stanowisko Watykanu, ze względu na wiek ks. Henryka Gulbinowicza, ma charakter symboliczny. Ale ich ranga jest nadzwyczajna. Dotyka ona osoby przez dekadę obdarzanej zaufaniem i autorytetem i z tego też powodu będzie miała poważne i długotrwałe konsekwencje.

 

Źródła: wiadomosci.gazeta.pl, gazetawroclawska.pl, wiadomosci.onet.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować