Żona po kłótni wręcza mężowi kanapkę. Mężczyzna kompletnie nie spodziewa się takiej zemsty
Małżeństwo to sztuka kompromisu, czasem jednak druga połówka doprowadza nas do szału i pociechy szukamy w zemście objawiającej się w drobnych gestach.
Ta para w końcu znalazła porozumienie, jednak żona zapragnęła cichej zemsty. Okazja nadeszła następnego ranka.
Kobieta, jak każdego poranka, wyprawiła swojego męża do pracy wręczając mu lunch. Wydawało się, że ich wczorajsza kłótnia odeszła w zapomnienie i obydwoje są usatysfakcjonowani wczorajszymi przeprosinami. Mężczyzna nie miała jednak pojęcia, że ukochana przygotowała rewanż i to do niej należeć będzie ostatnie słowo.
Okazało się, że ser żółty na kanapce był nadal zapakowany w folię. Co za pasywno-agresywna postawa!
Jednak na tym nie skończyła się kanapkowa zemsta. By mężczyzna nie pomyślał, że jego żona zrobiła to przypadkiem, na zapakowanym plasterku kobieta dopisała „nie przepraszam”
Nie sposób się nie roześmiać. Mężczyzna z pewnością nie mógł się gniewać na żonę, za zemstę, która jednak wyszła dość zabawnie.
