3-latek prawie stracił palce u stóp po zabawie na plaży. Teraz jego mama wszystkich ostrzega.
Kiedy nadchodzi lato rodzice wybierają się razem z dziećmi na plażę. Maluchy uwielbiają chlapać się wodą, jeść lody, budować zamki z piasku czy grać w piłkę. Właśnie to lubił robić 3-letni Kuba. Niestety, jedna z takich wizyt na plaży zakończyła się dla niego tragedią…
Zwykła zabawa
Jakub i jego mama Katja Kafling Wichmann pochodzą z Danii. Gdy pewnego dnia wybrali się nad morze, zabawa w piasku okazała się być dla chłopca tragiczna w skutkach. 3-latek beztrosko biegał po plaży, gdy nagle wdepnął w rozżarzone węgielki ukryte w piasku. Ktoś prawdopodobnie palił ognisko w nocy i sądził, że jeśli przykryje je delikatną warstwą piasku, to spokojnie dogasną. Tak się jednak nie stało…
W wyniku tego wypadku chłopiec doznał bardzo poważnych oparzeń obu stópek.
Teraz z chłopcem jest już wszystko dobrze, ale pierwsze dni były pełne niepewności… Był straszny ból, prawdopodobieństwo utraty palców, kilka operacji, przeszczep skóry i rehabilitacja. Dochodzenie do siebie tego dziecka zajęło mu ponad rok.
Miej świadomość!
Katja zdecydowała się nagłośnić sprawę dopiero po długim czasie, odkryła bowiem, że niedawno doszło do podobnego przypadku. Dlatego chce, aby rodzice mieli świadomość tego, co może czekać ich dzieci nawet w czasie beztroskiej zabawy na plaży…
Chce też żeby ludzie, którzy urządzają sobie ogniska na plaży po prostu je gasili i wiedzieli do czego może doprowadzić ich ignorancja.
Od tego strasznego wypadku minęły już 4 lata, ale on wciąż nawiedza zatroskaną mamę i jej synka w koszmarach….
