Jarosław Kaczyński nieobecny na wieczorze wyborczym. Gdzie był w tym czasie?
Jarosław Kaczyński nieobecny na wieczorze wyborczym. Prezes PiS-u ponownie nie pojawił się u boku Andrzeja Dudy, kiedy ten triumfował w niedzielny wieczór w Pułtusku. Gdzie zatem spędził wieczór?
Prezydent na kolejne 5 lat
W niedzielę (12 lipca) tuż po godzinie 21:00 poznaliśmy pierwsze wyniki exit poll, z których wynikało, że Andrzej Duda (wspierany przez PiS) może liczyć na 50,40% poparcia, zaś Rafał Trzaskowski (KO) na 49,60%.
W poniedziałek (13 lipca) zwiększała się tylko przewaga urzędującego prezydenta. Natomiast o godz. 19:50 Państwowa Komisja Wyborcza przekazała oficjalne wyniki II tury wyborów prezydenckich 2020. Potwierdziło się to, że Andrzej Duda będzie sprawował swój urząd przez kolejne 5 lat.
Podczas wieczoru wyborczego obu kandydatom towarzyszyły ich rodziny. W Pułtusku pojawiła się zarówno Agata Duda, jak i Kinga Duda. Co ciekawe, wśród VIP-ów zabrakło Jarosława Kaczyńskiego. Gdzie zatem spędził on wieczór?
Jarosław Kaczyński nieobecny na wieczorze wyborczym
Jak napisał reporter TVP na Twitterze, prezes PiS-u miał pojechać na… Jasną Górę.
Wczoraj o 21:00 Jarosław Kaczyński był na Jasnej Górze.
Informację tę potwierdził PAP rzecznik sanktuarium o. Michał Legan. Dodał również, że Jarosław Kaczyński nigdy nie informuje o swoim przyjeździe, jego wizyty odbywają się incognito. Zjawia się tam zazwyczaj około 21:00 w okolicach Apelu Jasnogórskiego.
Prezes spędza wówczas czas na modlitwie w kaplicy Matki Bożej.
Wczoraj o 21:00 Jarosław Kaczyński był na Jasnej Górze. pic.twitter.com/4Z32nHnu3H
— Rafał Potocki (@potockiofficial) July 13, 2020
To nie pierwszy raz, jak prezesa PiS-u zabrakło w najważniejszych godzinach. Podobna sytuacja zaistniała dwa tygodnie temu, podczas ogłaszania wyników I tury wyborów prezydenckich 2020. W 2015 roku prezes Kaczyński również nie pojawił się na wieczorze wyborczym Andrzeja Dudy. Ani w pierwszej, ani w drugiej turze.
Serwis Super Express postanowił dowiedzieć się, dlaczego polityk spędza wieczory wyborcze na Jasnej Górze. Jak czytamy:
Jasna Góra to szczególne miejsce, gdzie zawierza się ojczyznę Matce Bożej. Pan prezes modlił się o pomyślność naszej ojczyzny, o zwycięstwo Andrzeja Dudy. Jasna Góra to najlepsze miejsce jakie znam, jeśli chodzi o prośby, wezwania. Kiedy wychodziliśmy z kaplicy, pan prezes był serdecznie witany przez pielgrzymów, wszyscy bardzo się cieszyli, dziękowali, gratulowali zwycięstwa i tego, że będziemy mieli znowu prezydenta polskich spraw. Miła, serdeczna atmosfera.
– zdradziła europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska (57 l.) w rozmowie z SE, która towarzyszyła Kaczyńskiemu w czasie modlitw.
Tuż przed odwiedzinami na Jasnej Górze prezes PiS-u oddał głos w jednym z lokali wyborczych. Wówczas pojawił się niespodziewany gość z jego podobizną. Stanął obok Jarosława Kaczyńskiego i wrzucił do urny swój głos.
