Do Żyły napisała 11-latka. Justyna nie spodziewała się usłyszeć takich słów od dziecka
Justyna Żyła pożegnała się z tanecznym programem i wiele osób uważa, że dobrze się stało. Była żona skoczka nie miała zbyt wielu fanów w sieci, ale jednak miała oddaną grupę, która skrupulatnie na nią głosowała. Czegoś jednak zabrakło i góralka odpadła.
Jurorzy niestety także nie widzieli w Justynie kolejnej zwyciężczyni „Tańca z Gwiazdami” i regularnie o tym ją informowali, wystawiając bardzo niskie noty
Ona jednak się nie poddawała i dalej brnęła w taneczną przygodę, pokazując, że mimo hejtu można dalej się dobrze bawić. Justyna ma jednak swoje zdanie o tym zjawisku, które ostatnimi czasy dość mocno rozwinęło się w mediach. Co sądzi o nienawiści w sieci?
„Nie chcę przywiązywać tak strasznie wielkiej wagi do krytyki osób, które nie znają, ale mam taki przykład…”
Napisała do mnie jakaś dziewczynka, gdzie z ciekawości weszłam na profil i na profilu jest 11-letnia dziewczynka i napisała tak niecenzuralne słowa, że naprawdę to jesteś dla mnie takie „jejku, kurczę” i do tej pory jakoś dziwnie się z tym czuję tak naprawdę, bo to jest kwestia, że ten internet idzie w taką stronę, że każdy może wylać swoje frustracje i żale na osobę, której nie zna i to jest dla mnie przykre, ale krytyka osób, które mnie znają, a zwłaszcza mojej rodziny, jest zawsze odbierana tak, że chcę się poprawić i biorę to sobie do serca
