Pozuje do zdjęcia w przedszkolu. Kiedy ogląda je po 30 latach, nie może uwierzyć w to, kogo widzi
Wiele osób wierzy, że gdzieś na ziemi żyje ich prawdziwa i jedyna miłość. Zwolennicy tej teorii uważają, że miłość nie jest dziełem przypadku. To raczej przeznaczenie, a naszym życiowym celem jest odnalezienie drugiej połówki, z którą możemy stworzyć idealny związek.
I choć wiele osób pewnie sceptycznie podchodzi do tej teorii, trudno całkowicie ją odrzucić po poznaniu historii zakochanej pary z Florydy.
Justin i Amy postanowili odszukać swoje drugie połówki za pomocą popularnej strony internetowej Match.com. Kiedy nawiązali ze sobą kontakt, od razu poczuli, że połączyło ich coś wyjątkowego.
Po wielu rozmowach, młodzi ludzie postanowili w końcu się spotkać. Przed pierwszą randką podobno Amy zwierzyła się swoim przyjaciółkom, że czuje iż Justin zostanie jej mężem. I miała rację!
30-latkowie byli pewnie, że odnaleźli swoje drugie połówki, dlatego też postanowili wziąć ślub.
To jednak nie koniec historii miłości niezwykłej pary. Pewnego dnia mężczyzna wyznał, że zawsze miał słabość do dziewczyn, o imieniu Amy. A wszystko przez jego przedszkolną miłość, która również się tak nazywała.
Amy była ciekawa, jak wyglądała pierwsza miłość Justina. Choć zakochani mieszkali w tej samej okolicy, chodzili do różnych szkół. Nigdy jednak nie rozmawiali na temat przedszkola, w którym spędzili spory kawałek swojego dzieciństwa. Młodzi postanowili obejrzeć pamiątkowe zdjęcia, które przechowywała mama Justina.
Kiedy Amy wzięła do ręki fotografię, na której uchwycono całą grupę przedszkolną jej ukochanego, przeżyła szok. Bardzo dobrze znała to zdjęcie, ponieważ również przechowywała je w swoich pamiątkach.
Amy nie potrafiła ukryć wzruszenia. Okazało się, że nie tylko chodziła z Justinem do jednego przedszkola, ale była też jego pierwszą miłością!
