×

Jolanta Ogar-Hill i jej żona spodziewają się dziecka. To już szósty miesiąc!

Jolanta Ogar-Hill i jej żona spodziewają się dziecka! Radosną nowiną podzieliły się na łamach Newsweeka, przy okazji wywiadu z Tomaszem Lisem. Wyznały też, jak nazwą swoją córeczkę. „Moja mama powiedziała, że nawet nie wypowie tego imienia, bo jak?” – mówi nasza medalistka.

Srebrny medal w Tokio

Ten finisz Jolanty Ogar-Hill i Agnieszki Skrzypulec na wodach Enoshimy przeszedł do historii. Nasze zawodniczki wywalczyły srebrny medal w regatach w klasie 470 na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020.

Polki przystępowały do wyścigu medalowego z trzeciej pozycji, ale do końca walczyły bardzo zawzięcie. W rezultacie nasze zawodniczki awansowały na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. To ogromny sukces i niezwykłe wydarzenie, szczególnie dla Ogar-Hill, która swoją przygodę z żeglarstwem rozpoczęła dopiero w wieku 24 lat. Wcześniej związana była z siatkówką.

Sukces sprawił, że w mediach zrobiło się głośno także o życiu prywatnym naszych medalistek.

Miłość na Majorce

Największą sensację wzbudził fakt, że Jolanta Ogar-Hill od lat jest w stałym związku z Esperanzą Hill – „Chuchie”. To utalentowana dziennikarka i reżyserka, która kilka lat temu przyjechała na Majorkę, by nakręcić film o żeglarstwie. Właśnie tak poznały się obie panie.

Na wyspie była akurat Jola, mistrzyni świata w żeglarstwie. Nie chciała stanąć przed kamerą, bo to trudne, nawet dla najbardziej odważnych kobiet. I jakoś się stało, że Chuchie i Jola usiadły przy jednym stoliku. Chuchie położyła rękę na dłoni Joli

– napisano na vogue.pl.

W 2018 roku Polka i Esperanza Hill były już po ślubie. Swój związek sformalizowały w Hiszpanii.

Było nam łatwiej, bo w Hiszpanii można legalnie zawrzeć związek małżeński z osobą tej samej płci. Skorzystałyśmy zatem z tego prawa i przywileju. Oczywiście jest mi smutno i przykro, że moja żona nie jest moją żoną w Polsce. Nie jest też traktowana jak moja żona

– wyznała żeglarka w rozmowie z Tomaszem Kalembą dla Onet Sport.

Jolanta Ogar-Hill i jej żona spodziewają się dziecka

Teraz para pochwaliła się kolejną radosną nowiną. W wywiadzie dla Newsweeka panie zdradziły, że spodziewają się narodzin dziecka. Za kilka miesięcy na świecie pojawi się ich córeczka, która otrzyma bardzo oryginalne imię.

Nikomu się nie podoba. Żona jest fanką filmu „Paris, Texas” i tam pojawia się imię Hunter. Można je dać i dziewczynce, i chłopakowi. Więc będzie Hunter Michelle Ogar-Hill. Moja mama powiedziała, że nawet nie wypowie tego imienia, bo jak? Więc w Polsce będzie po prostu Hanka, Hania

– powiedziała Ogar-Hill.

Gdy magazyn Vogue postanowił dopytać o to, czy dziecko pójdzie w ślady żeglarki, Jolanta Ogar-Hill odpowiedziała:

Niech gra w szachy, rysuje, zbiera znaczki. Ma być sobą i szczęśliwą kobietą. Jak Chuchie i ja.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować