Przez 30 lat zajmował się recyklingiem. Uzbierał 1.5 mln złotych, a dochód przekazał na dom dziecka

Johnny Jennings ma 86 lat, ale kiedy po raz pierwszy odwiedził dom dziecka miał 18 lat. Właśnie ta wizyta odmieniła jego życie na zawsze.

Małe dziecko podbiegło do jeszcze wtedy 18-letniego Johnnyego i poprosiło, by ten został jego tatą. Serce mężczyzny pękło z żalu.

Właśnie wtedy postanowił, że zrobi wszystko, by pomóc tym dzieciom. I zrobił, a okazało się to być całkiem sporo.

Johnny nie był gotowy do adopcji dziecka. Postanowił więc pomóc finansowo. Choć nie był bogaty, miał pewien pomysł.

Mężczyzna zajął się recyklingiem. Zbierał makulaturę i puszki aluminiowe, które sprzedawał. Cały dochód przelewał na specjalne konto oszczędnościowe.

Choć brzmi jakby kwota nie była duża, w ciągu 30 lat Johnny uzbierał ponad 1.5 miliona złotych. Wszystkie pieniądze przekazał na dom dziecka, tak jak obiecał sobie, gdy miał 18 lat.

Johnny stał się kamieniem węgielnym społeczności. Teraz, gdy ludzie wiedzą o jego zamiarach, wszystkie artykuły do recyklingu przywożone są do jego domu.

Miejscowa społeczność nie jest w stanie wyrazić swojej wdzięczności słowami, a my jesteśmy poruszeni ogromem pracy jaki Johnny wkłada w pomoc innych. Człowiek o ogromnym sercu!