×

Jasnowidz Jackowski o ataku nuklearnym. Wie, gdzie i kiedy może nastąpić!

Jasnowidz Jackowski o ataku nuklearnym. Ku przerażeniu swoich słuchaczy wizjoner wskazał nawet konkretne miasto, w którym Rosja miałaby się posunąć do „opcji nuklearnej”.

Jasnowidz Jackowski o ataku nuklearnym

Władimir Putin już kilka dni po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę zaczął straszyć użyciem broni atomowej. Prezydent Rosji dostarczył nam wystarczających dowodów na to, że zachowuje się jak szaleniec. A takie groźby w ustach szaleńca wzbudzają przerażenie. Czy Putin posunie się do użycia broni nuklearnej? Słuchacze zapytali o to najsłynniejszego wizjonera w Polsce.

Krzysztof Jackowski po raz kolejny podkreślił, że jego zdaniem kwiecień okaże się miesiącem przełomowym.

Mam wrażenie, że Rosja posunie się do jakichś rzeczy, które będą groźnymi rzeczami. Mam wrażenie, jakby przy granicy ukraińskiej, ale nie na terenie Ukrainy, tylko przy granicy, Rosja zacznie strzelać jakąś bronią, rakietami. (…)

– twierdzi Jackowski.

Zdaniem wizjonera kluczową rolę może odegrać Turcja.

Cały czas Turcja, teraz też, mi się kojarzy. Jeżeli Rosja zdecydowałaby się na poważniejszy atak, Turcja jest gotowa odpowiedzieć. W razie pogłębienia kryzysu przez Rosję, Turcja ma jakieś zadanie odpowiedzieć na to, jako pierwsza

– wieszczy jasnowidz z Człuchowa.

Podał konkretne miasto i godzinę

W swoich dalszych wywodach wizjoner Krzysztof Jackowski pokusił się o podanie konkretnej godziny i konkretnego miasta, w którym mogłoby dojść do użycia broni, której obawia się cała Europa.

Mam wrażenie, że obecna sytuacja, która się dzieje na naszych oczach, jest nieadekwatna do zagrożenia, które serwuje Rosja światu. Jest nieadekwatna. Jest to mała część zagrożenia, które mogą wypłynąć z Rosji. Jeżeli Rosja zrobi ten ruch, to z trzech stron Europy idzie ruch w kierunku Rosji. Jeżeli to miałoby się stać, to stanie się to w godzinach wieczornych, 17-18. Późnym popołudniem. Nie twierdzę, że to będzie jutro-pojutrze, albo, że się w ogóle stanie. Ja takie zagrożenie wyczuwam i wyczuwam czas – późne popołudnie. Będzie to dzień, który będzie upływał normalnie. Będziemy trochę przyzwyczajeni do sytuacji, która się dzieje, nie będzie nas interesowało, co wojska zrobiły. I nagle taka sytuacja

– uważa Jackowski.

Zdaniem pana Krzysztofa, do ataku może dojść w mieście Wołgograd.

Kojarzy mi się miasto Wołgograd. Niedaleko Gruzji, ale też blisko Ukrainy. Gdyby Rosja miała posunąć się do opcji nuklearnej, to ważne jest miasto albo jego okolice – Wołgograd. […] Już wcześniej mówiłem, że w kwietniu rozgorzeje. Może być tak, że to, co dzieje się w Ukrainie, będzie trwało przez cały marzec, po czym w kwietniu rozgorzeje cała sytuacja. Jeżeli dojdzie do opcji, która będzie miała jakiś związek z bronią organiczną czy wodorową, to stanie się to późnym popołudniem. To będzie szokujące dla wszystkich

– przekonuje jasnowidz.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować