Jarosław Kret niezadowolony z nagrody pocieszenia w 'Tańcu z Gwiazdami’. Liczył na coś więcej?
Jarosław Kret pożegnał się z Tańcem z Gwiazdami w ostatnim odcinku. Na swoim koncie na Instagramie podzielił się z fanami krótkimi przemyśleniami na ten temat. Nie omieszkał także podziękować za możliwość wzięcia udziału w zabawie.
Ostatni taniec Kreta
Dziękuję wszystkim, którzy nam kibicowali w tej zabawie. Cieszę się, że w tym programie poznałem uroczą, ciepłą, cierpliwą, dobrą, szczerą i zawsze uśmiechniętą Lenkę. Lenko, dziękuję.
Jednak nie to skupiło uwagę internautów
Zdecydowanie bardziej zainteresowali się tym, co prezenter umieścił w swoim InstaStory. Sponsorem programu jest producent wędlin i każdej osobie, która opuszcza program w podziękowaniu ofiaruje zapas wędlin. Pogodynek był zażenowany, że on także otrzymał taki prezent. Poruszyło go to dlatego, że jest wegetarianinem. Zdjęcie z podpisem wszystko wyjaśnia: „To się nazywa wyczucie, dobry smak i wrażliwość. Dać wegetarianinowi torbę kiełbas w nagrodę za udział w tanecznej zabawie”.