To najbardziej niebezpieczny kraj dla kobiet. Co 15 min. jedna z nich zostaje wykorzystana

Gdyby zapytać naszych rodaków, czy Polska według nich jest krajem bezpiecznym, prawdopodobnie zdania na ten temat byłyby podzielone. Wiele osób, a w szczególności kobiet, wciąż boi się w pojedynkę wychodzić z domu po zmroku, szczególnie gdy okolica nie jest dobrze oświetlona, unika zapuszczania się w odludne miejsca i z wielką ostrożnością przechodzi obok nieznajomych, którzy budzą ich niepokój. Część z nich nosi ze sobą gaz pieprzowy, aby uchronić się przez potencjalnym napastnikiem czy napastnikami. Kiedy jednak spojrzymy na inne kraje, okazuje się, że Polska wcale nie jest taka niebezpieczna. Czy zastanawialiście się więc, jaki kraj uchodzi za najbardziej niebezpieczny dla kobiet?

Bezpieczeństwo kobiet

Mimo że mamy XXI wiek, na świecie wciąż jest wiele krajów, gdzie nie możemy czuć się bezpiecznie. Nikogo nie powinno dziwić, że ofiarami napastników najczęściej padają kobiety, które zwykle są bezbronne w obliczu czyhającego zagrożenia. Ich oprawcami natomiast bardzo często nie są obcy mężczyźni lecz znajomi, członkowie rodziny czy nawet sami mężowie.

Jaki kraj uchodzi za najbardziej niebezpieczny dla kobiet? Co godzinę ofiarami gwałtu padają tam aż 4 osoby

Szacuje się, że za jeden z najniebezpieczniejszych krajów dla kobiet uchodzi Brazylia. Według statystyk sporządzonych przez pozarządową organizację Brazylijskie Forum Bezpieczeństwa Publicznego co godzinę ofiarami gwałtu padają tam aż 4 osoby (średnio jedna kobieta co 15 minut). Na tym jednak nie koniec wstrząsających informacji dobiegających z mieszczącego się w Ameryce Południowej kraju. Blisko 54 procent pokrzywdzonych stanowią tam dziewczynki, które nie ukończyły 13. roku życia.

Szokująca liczba zabójstw

Brazylia jest w światowej czołówce nie tylko pod względem ilości kobiet, które padają ofiarami gwałtu. Przerażają również statystyki dotyczące ilości zabójstw – jest na 5. miejscu z najwyższym wskaźnikiem zabójstw kobiet na świecie. Choć nie mieści się to w głowie, aż w 88 proc. przypadków morderstw sprawcami byli ich aktualni lub byli partnerzy. Ci z kolei zwykle dopuszczali się zabójstwa we własnych domach ofiar. Jeśli więc ktokolwiek myśli, że w domu może czuć się bezpiecznie, Brazylia jest najlepszym dowodem na to, że wcale nie musi tak być.

Państwo niewiele z tym robi. Czy to się w końcu zmieni?

Brazylijki nie mogą liczyć na pomoc i ochronę ze strony państwa i służb publicznych. Co więcej, jeśli ktoś dopuści się gwałtu, przemocy lub zabójstwa wobec kobiety, zwykle pozostaje bezkarny. Jak to możliwe? Wszystkiemu winne są cięcia w budżecie. Tylko w 2017 roku zamknięto w sumie 23 schroniska dla ofiar przemocy domowej.

Do dramatycznych wydarzeń mających miejsce w Brazylii odniósł się sędzia federalny Ben Hur Viza. Jego zdaniem sytuacja w kraju wygląda tak, a nie inaczej, ponieważ przemoc domowa jest powszechnie akceptowana. Czy to się w końcu zmieni? Eksperci nie mają dobrych wiadomości. Ich zdaniem z czasem będzie jeszcze gorzej, a wszystko za sprawą obecnie urzędującego prezydenta Jaira Bolsonaro, który wielokrotnie pogardliwie wypowiadał się o płci przeciwnej.

Wiedzieliście, że Brazylia jest aż tak niebezpieczna dla kobiet?

_______________________
*Zdjęcie ma charakter poglądowy