Ważyła 231 kg. Jedna sytuacja sprawiła, że postanowiła zmienić swoje życie

Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że aktywność fizyczna i zdrowe odżywianie są kluczem do utrzymania zgrabnej i zdrowej sylwetki. Dbanie o siebie wymaga jednak od nas sporo motywacji, determinacji i samodyscypliny, bo otaczających nas słodkości i innych smakołyków jest naprawdę sporo. Jedną z osób, która nigdy nie potrafiła sobie ich odmówić, jest 29-letnia Jacqueline Adad. Dzisiaj jej życie wygląda jednak zupełnie inaczej. Aż ciężko uwierzyć, że to ta sama osoba!

W pewnym momencie swojego życia ważyła 231 kilogramów

Jacqueline Adad przez większą część swojego życia walczyła z otyłością. Problem stał się jeszcze większy, kiedy poszła na studia. To wtedy chipsy, pizza, fast foody i litry napojów gazowanych stały się częścią jej codziennego życia. Częścią, bez której nie potrafiła funkcjonować. Niezdrowy styl życia doprowadził w końcu do tego, że Jacqueline w pewnym momencie ważyła aż 231 kilogramów! Tak ogromna nadwaga doprowadziła do tego, że Adad zaczęła wstydzić się tego, jak wygląda, przez co starała się unikać kontaktu z ludźmi.

Sytuacja, której nie zapomni do końca życia

Pewnego dnia Jacqueline wraz ze swoim chłopakiem wybrała się do parku rozrywki. Kiedy stała w kolejce, aby dostać się na jedną z atrakcji, stało się coś, co upokorzyło ją bardziej niż cokolwiek innego. Nasza bohaterka utknęła w bramce obrotowej, próbując przedrzeć się na jej drugą stronę. Stojący obok ludzie natychmiast wybuchli śmiechem, co jeszcze bardzie zraniło Jacqueline. Kiedy tylko udało jej się przejść przez bramkę, przeprosiła i udała się do łazienki, gdzie płakała przez kilkadziesiąt kolejnych minut.

Początek metamorfozy

Choć Jacqueline nigdy wcześniej nie była tak upokorzona, przykry incydent zmienił jej życie raz na zawsze. Już następnego dnia Aded postanowiła wziąć się w garść i zadbać o swoje zdrowie. Zaczęła od treningów w domu i powolnej zmiany swoich przyzwyczajeń, które doprowadziły ją do stanu, w jakim się znalazła.

Kiedy tylko pomyślałam, że chciałabym zgubić około 150 kilogramów, wydawało się to dla mnie niemożliwe. Musiałam podejść do tego zupełnie inaczej. Na początku założyłam sobie za cel utratę 5 kilogramów, później 10, 20, itd… Później mówiłam sobie straćmy kolejny 5 i tego się trzymałam – powiedziała Jacqueline

Jacqueline każdego dnia bardzo ciężko pracowała nad swoim ciałem

Dzięki ogromnej determinacji dokonała niemożliwego – straciła ponad połowę swojej wagi! Oczywiście w parze z wizualną metamorfozą szła przemiana psychiczna. Aded odzyskała zagubione w przeszłości poczucie własnej wartości i na nowo stała się pewną siebie kobietą. Niebywała metamorfoza doprowadziła również do tego, że Jacqueline i jej chłopak zaręczyli się.

Czy mogła ją spotkać piękniejsza nagroda? No cóż, nie pozostaje nam nic innego, jak pogratulować tak niebywałej samodyscypliny i determinacji, która pomogła jej osiągnąć upragniony cel. Pamiętaj, że „sukces to nic innego, jak kilka prostych zasad dyscypliny, praktykowanych każdego dnia”. Jacqueline Adad o tym pamiętała.