×

Felicjańska odpowiedziała na post o pobiciu. Ale wyznanie bliskiej jej osoby zaprzecza słowom modelki

Wczoraj pisaliśmy o niepokojącym wpisie II wicemiss Polski z 1993 roku, 45-letniej Ilony Felicjańskiej, który zamieściła na swoim Facebooku. Modelka pisała o tajemniczym mężczyźnie, który miał zrobić coś złego i zabrać jej klucze. Bliscy od razu zareagowali i dopytywali się, jak pomóc kobiecie. Ona jednak nie reagowała na ich słowa, a post zniknął po kilku godzinach. O tym, że „jest już ok” napisała w poniedizałek po godzinie 11.

Przeszłość modelki

Przypomnijmy, że Ilona Felicjańska przeżywała wizerunkowe załamanie w 2010 roku. To wtedy jeździła na podwójnym gazie, staranowała 3 auta i próbowała uciec z miejsca wypadku. Aby odkupić swoje winy zaangażowała się w akcje charytatywne i opowiadała o abstynencji, w skutek czego została uznana za ambasadorkę trzeźwości, choć wkrótce potem sama porzuciła abstynencję. Uważa jednak, że teraz „pije odpowiedzialnie”. Czy aby na pewno? A może to tylko wymówka do tego, żeby sięgnąć po kolejną butelkę?

Powrót do alkoholu

Powrót do alkoholu Felicjańskiej miał nastąpić, kiedy modelka dowiedziała się o zdradzie narzeczonego, Paula Montany – mężczyzna został przyłapany na randce z nieznajomą. Mimo ogromnego bólu, Ilona wybaczyła swojemu partnerowi i wciąż wierzyła, że w niedalekiej przyszłości oboje staną przed ołtarzem.

Załamanie

Punkt kulminacyjny załamania nastąpił w niedzielny wieczór, kiedy Felicjańska napisała o tym, że została pobita i ktoś zabrał jej klucze do domu. Wszystko wskazuje jednak na to, że rzeczywistość była zupełnie inna – mówi się, że Ilona ma nawrót choroby alkoholowej.

Ciężko jednoznacznie stwierdzić, co wydarzyło się w niedzielę. Odkąd Ilona wróciła do picia, całkiem straciła nad sobą kontrolę. Jest z nią bardzo słaby kontakt, czasami „gubi się w zeznaniach”, kłamie, by usprawiedliwić swoje zachowanie. Często można ją spotkać wieczorami na mieście, gdzie włóczy się po knajpach. Czasami sama, czasami z Paulem – mówi osoba z otoczenia modelki

Wszystko wskazuje więc na to, że Felicjańska porzuciła swoje plany i szuka pomocy w alkoholu. Alkoholu, który nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Miejmy nadzieję, że uda jej się jak najszybciej go odstawić. Trzymamy kciuki!

Może Cię zainteresować