×

6 przerażających filmów, które zostały zainspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Aż włos się jeży…

Podobno to życie pisze najgorsze scenariusze… Chyba coś w tym jest. Szczególnie patrząc na to, że najstraszniejsze horrory, jakie postały, mają swoje inspiracje w prawdziwych wydarzeniach…

O niektórych nie mieliśmy nawet pojęcia… A Wy?

#1 Laleczka Chucky (1988)

Ten horror bazuje na prawdziwych wydarzeniach z początku XX wieku. Prototypem Chucky’ego był Robert – lalka voodoo, którą otrzymał od afrykańskiego służącego chłopiec o imieniu Eugene. Służący ten nie lubił pracy dla jego rodziny… Wkrótce potem w domu zaczęły dziać się bardzo dziwne rzeczy.

Podobno lalka biegała po korytarzach przeraźliwie chichocząc, w nocy atakowała chłopca i wywracała meble. Wszyscy domownicy twierdzili też, że zmieniała wyraz twarzy w czasie, gdy na nią patrzyli… Próbowano się jej pozbyć, ale na próżno. Po tym, jak jej właściciel dorósł, a później zmarł, lalka trafiła na strych. Kiedy dom sprzedano, trafiła w ręce małej dziewczynki, której również bardzo się dokuczała… Próbowała ją nawet zabić.

Teraz lalka znajduje się w Old Post Office and Customhouse. Pracownicy mówią, że dzieją się tam dziwne rzeczy, od kiedy się u nich znalazła. Mówi się, że jeśli ktoś chce zrobić sobie zdjęcie z Robertem, musi go grzecznie poprosić. Jeśli zrobi niezadowoloną minę, należy sobie darować. W przeciwnym wypadku rodzinę czeka klątwa…. Robert jest nawet przedmiotem badań parapsychologów.

#2 Milczenie owiec (1991)

To wydaje się szokujące, ale Milczenie owiec również ma swoje początki w prawdziwej historii. Ujawniono to dopiero w 2013 roku. Prototypem Hannibala Lectera był meksykański chirurg Alfredo Ballí Treviño, który okaleczył i zabił swojego przyjaciela, później kochanka i kilku autostopowiczów. Thomas Harris, autor książki Milczenie owiec ujawnia, że spotkał go będąc jeszcze młodym reporterem w 1963 r. Odsiadywał wtedy wyrok. Poderżnął gardło kochankowi, poćwiartował go, następnie oddzielił mięso od kości i pogrzebał.

#3 Zodiac (2007)

Zodiac to też prawdziwy zabójca, którego zagadka nie została rozwiązana do tej pory. Sam twierdził w swoich listach, że ma na koncie 37 ofiar, policji udało się potwierdzić jedynie 5. W wiadomościach, które wysyłał do gazet Chronicle, Examiner i Times Herald, zawarł kod, w którym podobno była ukryta jego tożsamość. Nie udało się go odgadnąć.

#4 Koszmar z Ulicy Wiązów (1984)

Jakkolwiek niedorzecznie to brzmi, ta historia też ma swoje korzenie w prawdziwych wydarzeniach. Na samym początku lat 80-tych doszło do serii nagłych i niewytłumaczalnych zgonów w czasie snu. Ofiarami tego zjawiska padali zawsze młodzi mężczyźni, którzy byli pochodzenia azjatyckiego, od niedawna prowadzący życie na emigracji w USA. Było ich w sumie aż 116. Nie można było znaleźć żadnych fizjologicznych przyczyn ich zgonów. W końcu okazało się, że ci zdrowi i pełni sił mężczyźni umierali ze… strachu! Na jaw wyszło, że zamiast Freddiego zabijał ich Dab Tsog – duch, zamieszkujący zaświaty i porywający dusze do piekła. Wszystko było uzależnione od ich wierzeń. Stąd właśnie zaczerpnięta została inspiracja do powstania tego kultowego horroru.

#5 Udręczeni (2009)

Produkcja tego filmu rozpoczęła się jeszcze w 2003 roku. Jego producent – Andrew Trapani obejrzał wówczas film dokumentalny o straszliwym horrorze, jaki przeżyła Carmen Reed oraz jej rodzina. Był pod jego ogromnym wrażeniem. Uznał, że historię tę trzeba opowiedzieć jeszcze raz. Odszukał więc kobietę. Jej opowieść dosłownie wprawiła go w osłupienie. Nigdy wcześniej nie słyszał takiej historii i uznał, że musi powstać film.

Po przeprowadzce do tego feralnego domu rodzina odkryła na jego tyłach mały cmentarz, z kolei w piwnicy salę, w której były balsamowane zwłoki oraz meble z szufladami wypełnione niepokojącymi zdjęciami zwłok. Okazało się, że ich nowa przystań była kiedyś domem pogrzebowym.

Wtedy zaczęły dziać się przerażające rzeczy – hałasy, nagłe skoki temperatury w pomieszczeniach czy pojawianie się dziwnych postaci. Miało to w pewnym momencie takie nasilenie, że rodzina cudem uszła z życiem.

#6 Teksańska masakra piłą mechaniczną (1974)

Ten film także oparty jest na prawdziwej historii seryjnego mordercy. Mężczyzna nazywał się Ed Gein. Trafił on w ręce wymiaru sprawiedliwości po tym, jak zamordował właścicielkę jednego ze sklepów w Painfield.

Jej ciało znaleziono w szopie na jego posesji. Miała odciętą głową i wisiała do góry nogami. Została przez niego pozbawiona narządów wewnętrznych. Jeżeli jesteście przerażeni tym, to musicie wiedzieć o czymś jeszcze… Gein produkował różne rzeczy z elementów ludzkiego ciała… Spodnie ze skóry z kobiecych nóg, miski z czaszek, abażur powleczony ludzką skórą czy ozdobę z kobiecych sutków. Okazało się, że był on łowcą ciał. Jednak nie mordował tych ludzi… Czekał na śmierć jakiejś osoby następnie rozkopywał grób i zabierał to, co było mu „potrzebne”. Właśnie to przyniosło mu prawdziwą sławę… W jego domu znaleziono też ciało Mary Hogan, która zaginęła dwa lata wcześniej. Ed Gein przyznał się tylko do tych dwóch morderstw.

Jesteśmy pewni, że nie zdawaliście sobie sprawy z tego, że te filmy mają aż takie związki z rzeczywistością…

Ps. Nas najbardziej zaskoczyła Laleczka Chucky… Nasz koszmar z dzieciństwa.

Może Cię zainteresować