Holandia zmienia nazwę. Już w 2020 roku będziemy mówić inaczej na ten kraj
Rząd zdecydował, że Holandia zmieni swoją nazwę. Od 2020 roku nie będziemy mogli używać dotychczasowej nomenklatury. Co w takim razie ją zastąpi i skąd taka zmiana? Wiele osób jest zszokowanych z powodu takiej decyzji. Czego w takim razie możemy się spodziewać?
Holandia zmieni swoją nazwę
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Holandii jasno odniosło się do uchwały, która została przegłosowana przez rząd:
Chcemy, aby Holandia była postrzegana jako otwarty kraj, który nie wyklucza. Modernizujemy swoje podejście. Ważne jest, że porozumienie w strawie oficjalnej identyfikacji przyjęły stronnictwa obecne w parlamencie, rząd, Holenderska Rada Turystyki, Konfederacja Holenderskiego Przemysłu i Pracodawców oraz przedstawiciele sektora prywatnego
Gdzie teraz będziemy jechać? Jeśli nie do Holandii, to do…?
The Netherlands, czyli Niderlandy – tak teraz będzie nazywać się Holandia. Kraj ma być przede wszystkim kojarzony z tulipanami, a nie jak było do tej pory – z otwartym podejściem do używek i czerwonych latarni. Władze chcą uniknąć tych skojarzeń i pragną pokazać, że ich kraj to coś znacznie więcej niż Amsterdam i Rotterdam.
Powrót do korzeni
Nowa nazwa nie pojawiła się bez przypadku. Niderlandy, co oznacza po prostu region nizinny, pojawiły się już w obiegu w XVII wieku. Ponadto Holendrzy wewnątrz kraju bardzo często posługują się taką nomenklaturą.
Skąd w takim razie Holandia?
To jest dość ciekawe i zaskakujące. Holandia została zaczerpnięta od nazwy części geograficznej państwa. To jednak dla wielu jest spore uproszczenie. Inni mieszkańcy także nie czują się dobrze z tym, bo w ich odczuciu ten kraj to coś znacznie więcej niż tylko ten rejon. Dlatego też rząd uznał, że zmiany są koniecznie. Do tego dochodzi wspomniane wcześniej liberalne podejście do zażywania narkotyków i korzystania z uciech seksualnych. Na pewno niejednokrotnie doświadczyliście tego, że w czasie luźnej rozmowy z przyjaciółmi, mówiliście o Holandii w odniesieniu do czerwonych latarni i otwartości związanej z narkotykami.
Czy myślicie, że nazwa się przyjmie?
Rząd już zaplanował promocję Niderlandów na arenie międzynarodowej na ten rok. Planuje także, aby w czasie najbliższego konkursu Eurowizji oraz na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, Holandia zaczęła używać nowej nazwy.