×

Były partner kazał oblać ją kwasem. W cierpieniu błagała mamę, aby pomogła jej się zabić

Katie Piper miała przed sobą świetlną przyszłość. Była piękna dziewczyną, której wszyscy wróżyli ogromną karierę. Kiedy przeprowadziła się do Londynu, jej marzenia zaczęły się powoli spełniać. Pracowała w modelingu i stawiała pierwsze kroki jako prezenterka telewizyjna. Niestety, pewnego dnia jej życie legło w gruzach. Młoda kobieta musiała walczyć o każdy swój dzień…

Wiadomość od nieznajomego

W 2009 roku na Facebooku napisał do Katie 28-letni Daniel Lynch. Nie znali się, ale sprawdziła, że mają kilku wspólnych znajomych więc postanowiła mu odpisać. Mężczyzna był szarmancki, zasypywał ją komplementami i czarował opowieściami o sobie. Przedstawiał się niemal jak ideał. Ostatecznie zauroczona dziewczyna zgodziła się z nim spotkać.

Na początku wszystko wyglądało fantastycznie!

Daniel nie tylko dobrze wyglądał, ale był także szalenie inteligentny i potrafił pokazać zainteresowanie drugą osobą. Bardzo szybko wyznał modelce miłość. To było dla niej pierwsze ostrzeżenie.

Niestety, po czasie Katie zaczęła dostrzegać, że z jej nowym znajomym naprawdę nie wszystko jest w porządku. Ostatecznie postanowiła zakończyć łączącą ich relację. Daniel nie chciał jednak dać za wygraną. Postanowił porwać dziewczynę. Przerażoną Katie uwięził w hotelowym pokoju i przez kilka godzin gwałcił ją i znęcał się nad nią.

Bezdomny

Po wszystkim zawiózł ją do domu i zagroził, żeby nikomu o tym nie mówiła. Powiedział też, że ma się go słuchać i wykonywać jego polecenia. Kiedy kazał jej odczytać maila, była przerażona, bo akurat nie miała internetu. Wtedy przerażona Katie, szybko się ubrała i pobiegła do pobliskiej kawiarenki. Po drodze zobaczyła żebraka z kubkiem w dłoni. Chciała rzucić mu jakieś drobne. Gdy się do niego zbliżyła, wylał na nią kwas siarkowy.

W pierwszej chwili nie zrozumiałam, co się stało. Ale później… Poczułam ogromny ból – to była męka, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyłam. Ból przeszył całe moje ciało. Moja twarz po prostu płonęła. Myślałam, że stoję w ogniu… Daniel wynajął kogoś, żeby oblał mnie kwasem siarkowym

Niewyobrażalny ból

Ból, którego doświadczyła Katie był przeraźliwy. Młoda kobieta miała wrażenie, że płonie. Kwas wżarł się w jej skórę, spalił powieki, usta, nos, a także i przełyk. Modelka przeszła prawdziwą gehennę. Przetrwała ją tylko i wyłącznie dzięki dużym dawkom morfiny.

Katie cierpła tak strasznie i sytuacja wydawała jej się tak beznadziejna, że błagała swoją mamę, aby ta pomogła jej umrzeć. Zniszczenia, jakich dokonał kwas były tak poważne, że młoda kobieta nie mogła normalnie funkcjonować. Lekarze wprowadzili ją ostatecznie w stan śpiączki farmakologicznej na 12 dni. W tym czasie dokonali pionierskiej operacji przeszczepu skóry. To był jednak dopiero początek walki o życie.

Wiele operacji

W czasie dalszego leczenia Katie przeszła ponad 300 operacji i zabiegów rekonstrukcji twarzy oraz układu pokarmowego. Waga młodej kobiety spadła do 38 kilogramów, nie miała na nic sił. Gdy mogła w końcu już wstawać z łóżka, to potrzebowała pomocy fizjoterapeuty, który na nowo musiał uczyć ją prostych czynności, np. przełykania czy chodzenia. Niestety, równie trudne do wyleczenia okazały się być dla młodej kobiety rany psychiczne. Katie straciła pracę, poczucie własnej wartości i zdrowie. Została brutalnie zgwałcona i nie mogła na siebie patrzeć. Szczęśliwie, głęboko w sobie miała siłę, która pomogła jej się dźwignąć z tego wszystkiego.

Nie spodziewano się po mnie zbyt wiele. Ludzie mówili: „Och, nie będziesz już ćwiczyć”. A ja miałam dopiero 24 lata. Czułam się wtedy taka stara

Walczyła o siebie, teraz walczy o innych

Młoda kobieta okazała się jednak prawdziwą wojowniczką. Z buntu zrodziła się w niej potrzeba działania.

Przeszłam piekło, ale przeżyłam. Zdecydowałam, że będę walczyć i żyć. Nie tylko zaakceptowałam, ale i polubiłam swoje blizny, ponieważ dzięki nim zaczęłam nowe życie

Katie postanowiła, że będzie wspierać osoby z podobnymi przeżyciami i założyła fundację. Chce, aby świadomość na temat problemów ludzi z oparzeniami czy też i innymi oszpecającymi obrażeniami została podniesiona w jej kraju. Pragnie także, aby specjalistyczne leczenie dla takich ludzi było w Wielkiej Brytanii bardziej dostępne.

Pomógł jej sport

Po swoich przykrych i bolesnych przeżyciach Katie mieszkała przez długi czas u swojej mamy. Kiedy jednak poczuła się wystarczająco samodzielna, postanowiła, że wróci do Londynu. Gdy zaczęła sama ćwiczyć w pobliżu swojego mieszkania, po raz pierwszy poczuła, że na pewno da radę.

Nie miałam chłopaka ani wielu przyjaciół, więc zaczęłam spędzać weekendy, biegając w różnych lokalnych zawodach. Potem przeszłam do półmaratonów i naprawdę poczułam euforię! To był moment, kiedy zrozumiałam, że ćwiczenia stały się częścią mojego życia. Myślałam sobie: »Czuję się swobodna, czuję się młoda… Nie zamierzam zaakceptować swoich ograniczeń«. Chciałam pokazać wszystkim, że mogę być w znacznie lepszej formie, niż lekarze obiecywali

Wszystko naprawdę zaczęło się układać!

Katie odzyskała w końcu swoje życie zawodowe i stała się inspiracją dla ludzi na całym świecie. Napisała też kilka książek biograficznych, prowadzi program w telewizji, a jakby tego było mało wzięła nawet udział w brytyjskim Tańcu z gwiazdami!

Prawdziwa miłość

Ułożyło jej się także w życiu prywatnym. Zajęta codziennością Katie nie spodziewała się, że pewnego dnia spotka ją prawdziwa miłość! Pewnego dnia na jej drodze pojawił się jednak Richard James Sutton. Podobno było to uczucie od pierwszego wejrzenia! Mężczyzna pokochał ją dokładnie taką, jaką jest. Nie liczyły się dla niego jej blizny.

W 2015 roku wzięli ślub. Miłość dodała Katie skrzydeł po raz kolejny. Zakochana kobieta była już całkowicie pewna, że nie ma czegoś takiego, jak „rzeczy niemożliwe”! W końcu wraz z mężem zdecydowała się na dziecko. Teraz jest szczęśliwą żoną i matką już dwójki maluchów! Dzieci dają Katie mnóstwo radości i kobieta czuje się spełniona w roli matki.

Jest prawdziwą inspiracją

Historia Katie jest bardzo istotna dla milionów ludzi na całym świecie. Ta wspaniała kobieta pokazała, że życie znów może stać się piękne, mimo największych przeciwności losu. Ciągle podkreśla, że każdy kto myśli, że nie da sobie rady z okrutnym losem jest w błędzie. Dziś o swoich bliznach Katie mówi: „Moja twarz mówi mi o przetrwaniu”. Każda nasza blizna sprawia, że jesteśmy silniejsi i mądrzejsi.

Jej oprawca wyszedł na wolność

Niestety, jakiś czas temu stało się coś bardzo niepokojącego. Kiedy Katie myślała, że już wszystko ma za sobą, dowiedziała się, że mężczyzna, który oblała ją kwasem, Stefan Sylvestre, wyszedł już na wolność. Niektórzy świadkowie twierdzą, że mężczyzna od razu skierował swoje kroki do Londynu, gdzie mieszka jego ofiara. Ma on jednak ma sądowy zakaz zbliżania się do Katie. Jeśli by to zrobił, trafiłby do więzienia. Miejmy nadzieję, że Katie wytrzyma świadomość tego, że jej oprawca nie siedzi już w więzieniu.

Z kolei Daniel został skazany na dożywocie. W czasie jego rozprawy sądowej okazało się, że już wcześniej potraktował kogoś w podobny sposób. Miał oblać kogoś wrzątkiem.

Katie trzymamy za Ciebie kciuki! Jesteś prawdziwą inspiracją!

Może Cię zainteresować