×

Hakiel ostro o rozstaniu z Cichopek! „Przemilczałem większość rzeczy”

Hakiel ostro o rozstaniu z Cichopek. Mocna reakcja Marcina Hakiela na jeden z komentarzy, który pojawił się w mediach społecznościowych. Czyżby tancerz nie wyjawił prawdy na temat swojego rozstania z Katarzyną Cichopek? Jak twierdzi, większość rzeczy przemilczał…

Para (nie)idealna?

Przez lata uchodzili za parę idealną. Informacja o ich rozstaniu wywołała prawdziwą burzę w sieci. Ale publiczne pranie brudów dopiero miało się rozpocząć…

Minęły trzy miesiące, odkąd Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek zszokowali wszystkich informacją, że zamierzają wziąć rozwód. Jak się okazało, tancerz, który wcześniej prosił o uszanowanie prywatności i twierdził, że nie będzie komentował rozstania z żoną, sam zaczął ujawniać prywatne informacje. Zasugerował np. że Katarzyna Cichopek odeszła od niego, ponieważ znalazła sobie nowego partnera. W sieci zawrzało, a aktorkę natychmiast zaczęto łączyć z kolegą z pracy. Teraz wszyscy zastanawiają się, co łączy Kasię Cichopek z Maciejem Kurzajewskim?

Hakiel ostro o rozstaniu z Cichopek

Chociaż wielu internautów zarzuca Hakielowi, że rozpoczął publiczne pranie brudów, bo nie potrafi rozstać się z klasą, tancerz twierdzi, że stara się być dyskretny. Ale czasem puszczają mu nerwy.

Gdy jedna z internautek zarzuciła Marcinowi Hakielowi, że celowo „robi swojej byłej piekło”, tancerz nie wytrzymał.

No i w końcu bierz się w garść. Nie użalaj się nad sobą i nie wyciągaj brudów, bo to działa tylko na twoją niekorzyść. Nie ma co być ze sobą na siłę. Jesteście jeszcze młodzi i spotkacie kogoś ważnego na swojej drodze, ale tylko jeśli dacie temu szansę. Nie warto robić z siebie ofiary. Ja nie chciałabym później nawet popatrzeć w kierunku faceta, który robi piekło swojej byłej….

– poradziła „troskliwa” fanka.

Tancerz nie potrafił tego przemilczeć.

Proszę mi uwierzyć ze ja nie robię piekła swojej byłej ? szanuję ja jako matkę swoich dzieci i dlatego przemilczałem większość rzeczy

– odpowiedział internautce. Ale kobieta nie odpuszczała.

mówiąc robisz jej piekło mam na myśli, że skoro ustaliliście, że nie komentujecie tej sytuacji trzeba było się tego trzymać. Ona nie mówiła nic złego o Tobie a pewnie też mogłaby wyciągnąć trochę brudów!?! Teraz media nie dadzą jej żyć i ludzie nie znając całej prawdy też są dla niej nieprzyjemni.

– czytamy w kolejnym komentarzu.

Lepiej, żeby cała prawda nie ujrzała światła dziennego?

– skwitował Marcin Hakiel, sugerując, że jest coś, o czym nie powinien się wypowiadać.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Marcin Hakiel (@marcinhakiel)

Źródła: www.o2.pl, party.pl
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować