Mężczyzna odbiera poród. To, co robi z dziewczynką, kiedy matka ją porzuca, porusza do łez
Marc i Beth Hadden są szczęśliwymi rodzicami dwójki chłopców, Willa i Parkera. Para pragnie powiększyć swoją rodzinę o kolejne dziecko, jednak lekarze nie mają dobrych wiadomości. Prawdopodobnie małżeństwo nie zostanie rodzicami po raz kolejny.
Haddenowie rozważają adopcję. Jednak długi i trudny proces adopcyjny przeraża ich, więc wszystko pozostawiają losowi.
Beth mówi, że co się ma stać i tak się stanie. Lata mijają i para powoli traci nadzieję na kolejne dziecko.
Pewnego dnia Marc, który pracuje na pogotowiu, dostaje ważne wezwanie. Kobieta w swoim domu zaczyna rodzić i nie jest w stanie przybyć do szpitala. Szybko staje się jasne, że poród musi odbyć się w domu. Marc pomaga dziewczynce przyjść na świat.
Dla Marca było to niesamowite przeżycie, odebrał poród nie będąc lekarzem i powitał maleństwo na świecie.
Był niezwykle podekscytowany tym wydarzeniem. Dziewczynka otrzymała na imię Grace. Zarówno matka jak i Grace czuły się dobrze. Jednak po kilku dniach zaskoczony mężczyzna odkrywa, że dziewczynka została oddana do adopcji.
Para zdaje sobie wtedy sprawę, że to znak dla nich. Marc i Beth jak najszybciej zgłaszają się do procesu adopcyjnego.
Zaledwie dwa dni później Haddenowie witają Grace w swojej rodzinie. Małżeństwo wreszcie doczekało się upragnionego dziecka. Marc pomógł dziewczynce przyjść na świat, a teraz jest jej tatą.
Cała rodzina, łącznie z Willem i Parkerem, jest niezwykle szczęśliwa przyjmując Grace do rodziny.
Marc mówi, że nie tylko pomógł przyjść dziewczynce na świat, ale teraz również może go jej pokazać.