×

Groźny wypadek uczestnika „Mam talent”. Potrzebna jest pomoc!

Patryk Niekłań to niezwykle utalentowany i wysportowany akrobata, który odniósł sukces i doszedł do finału show. Niestety jego szczęście nie trwało zbyt długo. Groźny wypadek uczestnika „Mam talent!” wszystko zmienił. Patryk potrzebuje pomocy.

Groźny wypadek uczestnika „Mam talent”

Los potrafi być bardzo okrutny i przewrotny. Przekonał się o tym Patryk Niekłań ze Starachowic, który wystąpił w programie „Mam talent” w 2018 roku. Wysportowany akrobata natychmiast podbił serca jurorów i widzów.

Agustina Egurollę zachwycił na tyle, że wcisnął złoty przycisk. Akrobata doszedł do finału show i zajął w nim trzecie miejsce. Niestety Patryk nie mógł nacieszyć się sukcesem. Wystarczyła chwila, by jego szczęście runęło jak domek z kart.

Gdy Patryk wracał do domu dzień po finale programu, zdarzył się nieszczęśliwy wypadek. Na drodze pod Warszawą jego samochód wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Młody mężczyzna w stanie krytycznym trafił do szpitala. Obrażenia były bardzo poważne, akrobata miał krwotoki wewnętrzne, zapalenie nerek i wątroby, obrzęk mózgu, stłuczenie płuc oraz złamanie kości krzyżowej, pękniecie miednicy i spojenia łonowego.

Patryk zapadł w śpiączkę, a lekarze uważali, że jego szanse na powrót do normalności są niemal zerowe. Ale młody mężczyzna pokazał, że ma w sobie niezwykłą wolę walki.

Mijają trzy lata od niebezpiecznego wypadku. Chociaż jeszcze niedawno niewielu wierzyło, że może się to zdarzyć, Patryk powoli wraca do zdrowia. Wspiera go kochająca żona i córeczka Hania, która przyszła na świat tuż przed feralnym wypadkiem. Był czas, że Patryk nie reagował na swoją córeczkę. Na szczęście dziś jest już inaczej. To Hania dodaje Patrykowi sił.

Potrzebna pomoc

Uczestnik „Mam talent” każdego dnia walczy o to, by znów móc normalnie żyć. Niestety, wola walki to nie wszystko…

Patryk przechodzi kosztowne leczenie pod okiem fizjoterapeuty Marka Leśnego. Rehabilitacja wymaga nie tylko ogromnego wysiłku, ale i nakładów finansowych. Na szczęście nie brakuje ludzi dobrej woli.

Grupa starachowiczan organizuje „V Starachowicki Event Charytatywny dla Patryka Niekłania”. Każdy, kto chciałby wesprzeć Patryka w powrocie do zdrowia, może to zrobić, biorąc udział w licytacjach, znajdujących się na stronie wydarzenia na Facebooku.

Chciałem podziękować wszystkim, którzy nas wspierają. Mój syn przebywa w Ośrodku Rehabilitacji „Neuron” w Bydgoszczy. Działamy na zasadzie dwutygodniowej. Rehabilitacja dwa tygodnie w ośrodku, dwa tygodnie w domu. 2 grudnia będzie mijało trzy lata od wypadku. Cieszymy się bardzo, bo stan Patryka, pomału, ale w jakiś sposób się poprawia. Ostatnią dużą, widoczną poprawą jest lewa noga, która zaczęła wykonywać ruchy. Jesteśmy pełni optymizmu i widzimy to w jasnych kolorach. Najważniejsze jest to, że praca, praca i jeszcze raz praca rehabilitacyjna, logopedyczna jest potrzebna. Nie wiemy ile to potrwa

– powiedział tata Patryka Mirosław Niekłań w rozmowie z portalem starachowice-net.pl.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować