×

Gigantyczna pomyłka banku. Przez jedno kliknięcie stracił setki milionów dolarów

Wyobrażasz sobie, że któregoś dnia budzisz się, a na twoim koncie widnieje dodatkowych… kilkaset milionów złotych? Gigantyczna pomyłka banku uszczęśliwiła (choć niektórych tylko na chwilę) wierzycieli firmy kosmetycznej Revlon. Okazuje się, że nie wszyscy spieszą się ze zwróceniem pieniędzy bankowi. Trudno się dziwić…

Gigantyczna pomyłka banku. „Błąd operacyjny”

To jedna z największych bankowych wpadek z ostatnich lat.

12 sierpnia nowojorski oddział Citigroup Inc. zrealizował transakcję na 900 mln dolarów. Szybko okazało się, że przelew był prawdopodobnie wynikiem ludzkiego błędu, w wyniku którego pieniądze trafiły do wierzycieli firmy kosmetycznej Revlon. 

Bank, będący jednym z największych w Ameryce, stara się naprawić błąd i odzyskać utracone środki. Część pieniędzy wróciła już na rachunki Citigroup. Ale nie wszyscy kwapią się, by zwrócić hojny przelew…

Citigroup prosi sąd o pomoc w odzyskaniu pieniędzy

Citigroup to amerykański gigant bankowy. Jakim cudem w instytucji doszło do tak ogromnej pomyłki? Wewnętrzne dochodzenie już trwa.

Tymczasem bank zwrócił się do sądu federalnego z prośbą o pomoc w odzyskaniu 176 milionów dolarów (jest to równowartość ponad 651 milionów złotych), które przez pomyłkę wysłał do funduszu Brigade Capital. Jednak sprawa nie jest prosta.

Brigade Capital należy do wierzycieli firmy Revlon, którzy walczą z nią o… przedterminową spłatę zobowiązania (termin przypada na 2023 rok). Dlatego pomyłkowy przelew uznano za niespodziewaną realizację żądań. Tyle że taka gratka od losu wcale realizacją żądań nie była.

W pozwie złożonym do nowojorskiego sądu Citigroup tłumaczy, że faktycznie ​​miał dokonać płatności odsetek w imieniu Revlon, ale… przez pomyłkę przekazał kwotę ponad 100 razy wyższą! W związku z tym natychmiast poproszono o zwrot pieniędzy.

Tylko czy prośba doczeka się spełnienia?

5 mln dolarów na koncie studentki

Pomyłki i awarie w bankach nie są niczym nowym. Jednak czasami ich skala jest wyjątkowo spektakularna.

Kilka lat temu 21-letnia obywatelka Malezji przez pomyłkę stała się posiadaczką fortuny. Na koncie studentki inżynierii chemicznej niespodziewanie znalazło się… 5 mln dolarów australijskich! 21-latka w imponująco krótkim czasie bez skrupułów wydała… ponad 3 miliony.

Studentka wynajęła luksusowy apartament w Sydney. Mogła też wreszcie realizować swoją pasję… a był nią shopping. 21-latka przejawiała wyjątkową słabość do drogich torebek.

Nowe, luksusowe życie studentki zakończyło się, gdy malezyjski bank zorientował się w sytuacji i chciał wyjaśnić sprawę. 21-latkę zatrzymano na lotnisku, kiedy próbowała opuścić Australię.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować