×

Poszła na zakupy ze swoim małym synkiem. Sprzedawczyni zwróciła się do niej z nietypową prośbą…

Zewsząd zalewają nasz nieustannie historie przepełnione nienawiścią i brakiem tolerancji. Dlatego zawsze powiew świeżości jest swoistym katharsis w tym świecie zdominowanym przez negatywne emocje. I dobrze, że raz na jakiś czas dochodzą do nas poruszające historie, które przypominają, że dobrzy ludzie jeszcze są wśród nas.

Danyale Peterson niedawno miała niesamowite przeżycie, robiąc zakupy w sklepie Old Navy. Tym, co przeżyła podzieliła się na Facebooku, aby jeszcze raz podziękować wyjątkowo uprzejmej sprzedawczyni z sercem na dłoni.

Kolejny dowód, pokazujący, jak niewiele trzeba zrobić, aby pokazać komuś serce i poprawić humor. Bądźmy dla siebie uprzejmi i zarażajmy pozytywną energią!

Może Cię zainteresować