×

Gdzie są schrony w Warszawie? Powstaje mapa miejsc ukrycia na wypadek wojny

Gdzie są schrony w Warszawie? Mapa miejsc od dawna intryguje Polaków. To bardzo dobre pytanie, na które odpowiedzi nie znają sami warszawiacy. Niebawem ma się to jednak zmienić. Okazuje się, że stołeczni urzędnicy pracują już nad stworzeniem mapy „schronów” w Warszawie. Na liście znajdą się piwnice pod blokami, garaże, podziemia hoteli, szkół i prywatnych bloków.

Gdzie są schrony atomowe w Polsce?

Sytuacja w Ukrainie sprawiła, że Polska nie może jedynie przyglądać się temu, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Oczywiście, wszyscy wierzymy, że wojna nie dotrze do naszego kraju, niemniej jednak lepiej przygotować się na najgorsze. W związku z tym warto wiedzieć m.in. gdzie są schrony atomowe w Polsce?

W Polsce znajduje się ich kilka. Prawda jest jednak taka, że raczej ukrycie się w nich byłoby niemożliwe, gdyż większość w nich popadła już w ruinę i ma jedynie wartość historyczną.

Gdzie są schrony w Warszawie?

Niewątpliwie jednym z celów na mapie wroga byłaby Warszawa. Czy zatem warszawiacy mogą czuć się bezpiecznie, gdyby doszło do konfliktu zbrojnego? Czy mają gdzie się ukryć na wypadek ataku nieprzyjaciela? W 2015 roku „Super Express” zapytał o schrony atomowe w Warszawie.

Marlena Salwowska z wydziału prasowego stołecznego ratusza tak odpowiedziała na pytanie dziennikarzy:

Samorząd m.st. Warszawy nie dysponuje informacją o liczbie schronów budowanych w latach 50-tych i 60-tych i 70- tych ubiegłego wieku. Kwestia budowy i utrzymania schronów przestała istnieć w chwili wprowadzenia zmian w ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczpospolitej Polskiej, uchylając z niej przepisy wykonawcze dotyczące Obrony Cywilnej. W polskim systemie prawnym od 1 lipca 2004 r. nie ma zdefiniowanego pojęcia budowli ochronnej (schronu i ukrycia).

Dziś już wiemy, że w Warszawie powstaje tzw. mapa miejsc ukrycia na wypadek wojny.

Nie nazywałbym tego schronami a bardziej miejscami ukrycia (…). Nie zamierzamy wzbudzać społecznego niepokoju. Chcemy po prostu wiedzieć jakim potencjałem dysponuje Warszawa na wypadek zagrożenia. A lepiej być na nie przygotowanym

– oznajmił w wywiadzie dla „Super Express” Michał Domaradzki, były komendant stołecznej policji, dziś dyrektor miejskiego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.

W polskim systemie prawnym od połowy 2004 roku nie ma zdefiniowanego pojęcia schronu czy budowli ochronnej. Dlatego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podjął decyzję o przygotowaniu takiego zestawienia. Prace nad zewidencjonowaniem potencjalnych schronów trwają od kilku miesięcy. Dwóch pracowników żmudnie analizuje m.in. decyzje straży pożarnej dotyczące dopuszczenia powierzchni budynków do użytku – chodzi m.in. o podziemia budynków publicznych – centrów handlowych, hoteli, stadionów a także piwnic w blokach wielorodzinnych. Przejrzeli już ponad 2 tysiące takich decyzji. Przewidują, że skończą do sierpnia

– dodał Michał Domaradzki.

Schrony w Warszawie. Jak wyglądają?

Warszawscy urzędnicy uwzględniają pomieszczenia, nad którymi znajduje się co najmniej 50-60 cm żelbetowej konstrukcji. Jest to grubość, która miałaby wytrzymać zarówno eksplozję bomby, jak i 240 minut ciągłego ognia. Ile takiej powierzchni udało się wydzielić w samej Warszawie?

Zewidencjonowaliśmy 1,5 mln m.kw. użytecznej i bezpiecznej powierzchni pod budynkami wielorodzinnymi i 700 tys. m.kw. pod budynkami publicznymi. Takim potencjalnym miejscem ukrycia będą wszystkie stacje metra, duże przestrzenie mają też Stadion Narodowy i stadion Legii, garaże na przykład pod Złotymi Tarasami czy innymi galeriami handlowymi

– wylicza Michał Domaradzki.

Mapa schronów w Warszawie. Kiedy będzie gotowa?

Aplikacja z mapą schronów w Warszawie ma być gotowa do końca roku.

Zanim jednak zostanie upubliczniona, niezbędna jest ustawa o ochronie ludności. Chodzi o to, aby właściciele podziemnych garaży na wypadek wojny byli zobowiązani udostępnić je innym.

Źródła: www.se.pl
Fotografie: Flickr (miniatura wpisu), Flickr, Wikimedia Commons

Może Cię zainteresować