Gabriel Seweryn pokazał nowego chłopaka. „Nie ma żadnego stalkera”
Relacja Rafała i Gabriela z „Królowych Życia” przypomina niekończącą się telenowelę. Niedawno media rozpisywały się na temat stalkera, który miał się przyczynić do rozstania pary. Teraz Gabriel Seweryn pokazał nowego chłopaka. Okazuje się, że jest nim właśnie… rzekomy stalker!
Rozstania i powroty
Rozstali się, czy nie? Na to pytanie naprawdę trudno było odpowiedzieć. Doniesienia na temat ślubu pary przeplatały się z rewelacjami na temat rozstania Rafała i Gabriela. Zainteresowanie tematem podsycali sami projektanci, którzy chętnie dzielili się szczegółami ze swojego życia prywatnego.
Tylko na ile były on wiarygodne? Może chodziło jedynie o podgrzanie atmosfery wokół programu TTV „Królowe Życia”, którzy przyniósł parze popularność…?
Niedawno portale plotkarskie rozpisywały się na temat rozstania Gabriela i Rafała, za które odpowiedzialność ponosić miała osoba trzecia.
Winny kryzysowi w długoletnim związku miał być stalker, który z miłości zaczął prześladować Gabriela. Teraz ponownie nastąpił zwrot akcji. Okazuje się, że tamte informacje były wyssane z palca.
Gabriel Seweryn pokazał nowego chłopaka
Jeszcze niedawno Rafał opowiadał w rozmowach z tabloidami, że jego ukochanego prześladuje natrętny Kamil, który miał nawet grozić znanej parze. Przez stalkera Rafał i Gabriel mieli się nawet wyprowadzić z dawnego mieszkania i zgłosić sprawę na policję.
Ile było w tym prawdy?
W nocy z poniedziałku na wtorek Gabriel Seweryn zamieścił w sieci nagranie, w którym wyznał, że od niemal dwóch lat ma nowego chłopaka, a jest nim właśnie… „stalker” Kamil.
Chciałbym zrobić małe sprostowanie odnośnie obecnych artykułów na temat „stalkera”. Nie ma żadnego stalkera! Ten chłopak to jest mój chłopak – jest tutaj Kamil – jestem z nim od prawie dwóch lat – recytuje do kamery projektant z młodszym zastępcą Grabiasa przyczajonym za plecami. Z Rafałem byłem prawie dwie dekady. Coś się kiedyś zaczyna i coś się kiedyś kończy. Proponuję, żeby Rafał znalazł sobie nowego chłopaka i dał mi święty spokój.
– wyjaśnił Gabriel.
Gdy wypowiadał te słowa, za jego plecami siedział Kamil, który na koniec nagrania dorzucił:
I mi też!
W dodatku na Facebooku Gabriel wyjaśnił:
Kamil jest moim chłopakiem od 17 miesięcy. Rafał przez zazdrość zrobił z niego stalkera. Wszystko, co pisze i oczernia jego, żeby się wypromować kosztem tego chłopaka, skrzywdził jego. Nigdy nie nachodził jego, Kamil przychodził do mnie w odwiedziny. Wszystko, co o nim pisał w mediach i oczerniał. Nic nas nie łączy od dawna. Zabraniał mi i ograniczał. Kamil przepraszam ciebie za niego
– napisał „Versace z Głogowa”.
Ale wpis nie zagrzał miejsca zbyt długo i szybko został usunięty.
Czy tym razem Gabriel powiedział prawdę? Odkąd projektanci nie występują w popularnym programie TTV, teoretycznie nie mają powodów, by podsycać plotki na temat swojego związku.
