Frank najdroższy od „czarnego czwartku”. Frankowicze zapłacą wyższe raty
Złe wieści dla wszystkich, którzy posiadają kredyty mieszkaniowe w szwajcarskiej walucie. Frank najdroższy od „czarnego czwartku”, czyli od 2015 roku. Rekord padł 17 marca w południe.
Frank najdroższy od „czarnego czwartku”
Tak wysoko frank szwajcarski nie był od 5 lat. Sytuacja osób, które wzięły kredyt we frankach, w ostatnim czasie zmienia się niezwykle dynamicznie.
Jeszcze na początku miesiąca Szwajcarski Bank Narodowy interweniował, aby osłabić helwecką walutę, a za franka trzeba było wtedy zapłacić około 4,03 zł.
W ostatnich dniach kurs franka systematycznie idzie w górę i bije kolejne rekordy.
We wtorek kurs franka po raz pierwszy od tzw. „czarnego czwartku” przekroczył 4,25 zł.W południe 17 marca osiągnął rekordowo wysokie 4,26 zł.
To oznacza wzrost o niemal 8 proc. w stosunku do stanu z początku roku.
Raty kredytów coraz wyższe
Jak czytamy na strefainwestorow.pl, według głównego ekonomisty MS Brokers Konrada Białasa, obecny strach na rynkach i niepewność o ekonomiczne skutki wywołane koronawirusem pcha inwestorów do bezpiecznej przystani jaką jest frank szwajcarski.
Mówiąc prościej, inwestorzy z całego świata wyprzedają co się da, a kupują franki, uznawane za swego rodzaju „bezpieczną przystań” w niepewnych czasach. Stąd rosnąca pozycja waluty.
Obecna cena szwajcarskiej waluty dla frankowiczów oznacza jedno: raty kredytów będą najwyższe w historii!
Będzie pomoc dla osób spłacających kredyty?
Trudna sytuacja frankowiczów jest związana oczywiście z pandemią koronawirusa.
W związku z odwołaniem większości rozpraw w sądach, również sprawy frankowe opóźnią się w czasie.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział ostatnio pomoc osobom spłacającym kredyty. Ma się ona przejawiać przez m.in. zawieszenie spłaty na kilka miesięcy. Ale czy ta pomoc okaże się wystarczająca?
Przypomnijmy: ostatni raz tyle trzeba było zapłacić za szwajcarską walutę 15 stycznia 2015 roku, w pamiętny „czarny czwartek”. Wtedy pojawiła się zaskakująca i głośna decyzja Szwajcarskiego Banku Narodowego, by porzucić politykę obronną minimalnego kursu wymiany euro na franka.
15 stycznia kurs franka niespodziewanie wystrzelił w górę, a w skrajnym momencie osiągnął nawet 5,19 zł.
Uderzenie w złotego. Euro najdroższe od ponad trzech lat. Frank najwyżej od 2015 roku https://t.co/Zom6RkNNY0 pic.twitter.com/cvgzpGk0CV
— Business Insider PL (@BIPolska) March 17, 2020